Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra »
CZYTAJ TERAZ »
Patryk Luboń/Gazeta Polska
W liście otwartym do Hanny Gronkiewicz-Waltz przedstawiciele Akcji Katolickiej Archidiecezji Warszawskiej przypominają prezydent stolicy jej wcześniejsze deklaracje i zarzucają dwulicowość. Padają mocne słowa.
„Deklaruje się Pani praktykującą katoliczką, członkinią wspólnoty Odnowa w Duchu Świętym, przyjmuje Pani Komunię św., zawierzała Pani mieszkańców Warszawy przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Łaskawej Patronki Stolicy. Czy godzi się być człowiekiem o dwóch obliczach?” - napisali w liście do Gronkiewicz-Waltz przedstawiciele Akcji Katolickiej.
List ma związek z nagonką na prof. Chazana, który w ocenie prezes warszawskiej AK, Elżbiety Olejnik, postąpił zgodnie z nakazami sumienia i przysięgą Hipokratesa, a stał się za to celem ataków.
„Domagamy się zatem zmiany decyzji podjętej przez Panią Prezydent w powyższej sprawie, decyzji sprzecznej z nauczaniem Kościoła katolickiego. Mieszkańcy Warszawy oddając na Panią swój głos w wyborach na Prezydenta m. st. Warszawy, pokładali w Pani nadzieję” - napisali do Hanny Gronkiewicz-Waltz przedstawiciele Akcji Katolickiej.
Ponadto sygnatariusze listu podkreślają, że szykanowany za swoje wartości lekarz posiada bogate doświadczenie zawodowe, poparte niekwestionowanym dorobkiem naukowym.
„Próba umniejszenia profesjonalizmu pana Profesora, próba upokorzenia Go i stosowanie kary z tego powodu, że odmówił pozbawienia życia niepełnosprawnego dziecka poczętego metodą in vitro, budzi nasz zdecydowany protest, ale też współczucie dla osób, które w tym biorą udział i o tym decydują (...) Trudno i z goryczą słucha się obelg i komentarzy kierowanych pod adresem Profesora Chazana przez osoby z kręgu lewicowo-feministycznego. Natomiast nie do przyjęcia przez ludzi prawego sumienia są decyzje, jakie zapadają na szczeblach władzy, przed rozpatrzeniem sprawy przez Trybunał Konstytucyjny i Sąd, zawierające wiele nieścisłości prawnych” – czytamy w liście Akcji Katolickiej.
Źródło: niezalezna.pl,warszawa.ak.org.pl,pch24.pl
„Deklaruje się Pani praktykującą katoliczką, członkinią wspólnoty Odnowa w Duchu Świętym, przyjmuje Pani Komunię św., zawierzała Pani mieszkańców Warszawy przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Łaskawej Patronki Stolicy. Czy godzi się być człowiekiem o dwóch obliczach?” - napisali w liście do Gronkiewicz-Waltz przedstawiciele Akcji Katolickiej.
List ma związek z nagonką na prof. Chazana, który w ocenie prezes warszawskiej AK, Elżbiety Olejnik, postąpił zgodnie z nakazami sumienia i przysięgą Hipokratesa, a stał się za to celem ataków.
„Domagamy się zatem zmiany decyzji podjętej przez Panią Prezydent w powyższej sprawie, decyzji sprzecznej z nauczaniem Kościoła katolickiego. Mieszkańcy Warszawy oddając na Panią swój głos w wyborach na Prezydenta m. st. Warszawy, pokładali w Pani nadzieję” - napisali do Hanny Gronkiewicz-Waltz przedstawiciele Akcji Katolickiej.
Ponadto sygnatariusze listu podkreślają, że szykanowany za swoje wartości lekarz posiada bogate doświadczenie zawodowe, poparte niekwestionowanym dorobkiem naukowym.
„Próba umniejszenia profesjonalizmu pana Profesora, próba upokorzenia Go i stosowanie kary z tego powodu, że odmówił pozbawienia życia niepełnosprawnego dziecka poczętego metodą in vitro, budzi nasz zdecydowany protest, ale też współczucie dla osób, które w tym biorą udział i o tym decydują (...) Trudno i z goryczą słucha się obelg i komentarzy kierowanych pod adresem Profesora Chazana przez osoby z kręgu lewicowo-feministycznego. Natomiast nie do przyjęcia przez ludzi prawego sumienia są decyzje, jakie zapadają na szczeblach władzy, przed rozpatrzeniem sprawy przez Trybunał Konstytucyjny i Sąd, zawierające wiele nieścisłości prawnych” – czytamy w liście Akcji Katolickiej.
Źródło: niezalezna.pl,warszawa.ak.org.pl,pch24.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
