Sienkiewicz – od wielu tygodni to nazwisko nie kojarzy się z piękną polszczyzną i wspaniałym pisarzem, ale z niekompetencją, butą, pechem i nieudolnym ministrem. Dzień przed sejmowym głosowaniem w sprawie konstruktywnego wotum nieufności i przyszłości szefa MSW w rządzie Centralne Biuro Antykorupcyjne, które mu podlega, weszło m.in. do mieszkania Jana Burego, prominentnego polityka PSL‑u. Można zakładać, że afera w szeregach Stronnictwa rzeczywiście jest poważna i ma nawet związek z rzekomo nagraną rozmową szefa CBA Pawła Wojtunika z wicepremier Elżbietą Bieńkowską. Problem polega na tym, że przeszukanie mogło się odbyć już po głosowaniu, tak by uniknąć oczywistych spekulacji. Akcja CBA stanowi teraz amunicję dla krytyków Bartłomieja Sienkiewicza.
Jak widać, władza skutecznie nie potrafi bronić nawet swoich interesów.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Grzegorz Wszołek