"Upowszechnienie tej podszytej lękiem homo-poprawności politycznej jest działaczom LGBTQ bardzo na rękę. Zaprowadzenie powszechnego strachu przed ich reakcjami zwyczajnie im się opłaca. Mogą wtedy robić, co chcą" - pisze Kaja Godek, Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop Aborcji" z Fundacji Pro - prawo do życia w swoim tekście pt. Na Dzień Walki z Homofobią na stronie www.stopaborcji.pl
- 17 maja przypada Dzień Walki z Homofobią. Słowo homofobia jest powszechnie używane do określania chorobliwego i niczym nieuzasadnionego lęku przed osobami o skłonnościach homoseksualnych. Czy jednak w świetle tego, co możemy ostatnio obserwować w Polsce, nie należałoby zacząć mówić i walczyć z innym rodzajem homofobii? - pyta Kaja Godek, tłumacząc, że usiłuje się wykształcić w społeczeństwie nową fobię "środkami medialnymi oraz prawnymi". Należy do nich "postulat karania za tzw. mowę nienawiści, w praktyce za jakąkolwiek krytykę poczynań lobby spod sześciokolorowej tęczy".
-
Coraz szerzej podejmowane są próby zaszczepienia lęku przed narażeniem się homoseksualnym aktywistom. Usiłuje się zdusić w zarodku działania mogące przeszkodzić im w realizacji rozległych postulatów zrewolucjonizowania struktury społecznej – od traktowania ich związków jako paramałżeństw i przyznawania nieuzasadnionych przywilejów do adopcji dzieci włącznie - ostrzega członek fundacji.
Jak podkreśla:
"Nie mamy żadnych fobii, nie boimy się lobbystów LGBTQ i będziemy bronić naszych dzieci przed demoralizacją i wykorzystywaniem seksualnym w wydaniu tęczowych aktywistów i za przyzwoleniem ze strony polskiego rządu". Kaja Godek pisze też, że
"w Dniu Walki z Homofobią szczerze i bez lęku będzie mówić prawdę o metodach i celach aktywistów LGBTQ" i wymienia:
- w społeczeństwie homoseksualistów jest zaledwie 1%, odpowiadają natomiast za 30 - 40 % aktów o charakterze pedofilskim, co pokazuje, że homoseksualizm i pedofilia idą z sobą w parze,
- dzieci wychowywane w związkach jednopłciowych są częściej narażone na wykorzystywanie seksualne przez "rodziców", w dorosłym życiu cierpią też na różne zaburzenia osobowości znacznie częściej niż osoby wychowane przez normalne heteroseksualne małżeństwa,
- działacze gejowscy podejmują na całym świecie intensywne wysiłki na rzecz wprowadzenia do szkół demoralizującej edukacji seksualnej, która zachęca do wczesnego rozpoczynania życia płciowego i ma na celu propagowanie dewiacji jako normy,
- w Polsce działania te są w ostatnich miesiącach szczególnie intensywne, ministerstwa wpuszczają na swój teren organizacje progejowskie, a agendy rządowe lobbują na rzecz wprowadzenia do szkół edukacji seksualnej opartej o wytyczne WHO, gdzie zawarte są m.in. postulaty LGBT,
- urzędnicy państwowi poddają się tęczowemu terrorowi i odmawiają bronienia praw rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi wartościami (vide: ostatnia wypowiedź RPO p. Ireny Lipowicz w/s tzw. programów równościowych),
- środowiska homoseksualne usiłują zastraszyć osoby o przeciwnych poglądach i uniemożliwić wypowiadanie pod swoim adresem jakiejkolwiek krytyki (Kampania Przeciw Homofobii - czy to właśnie w ramach zaprowadzania homofobii? - wysłała pismo do dyrekcji placówki, w której pracuje jeden z małopolskich działaczy Fundacji Pro-prawo do życia zaangażowany w akcję "Stop Pedofilii", z apelem o kontrolę działalności pracownika).
Źródło: stopaborcji.pl,niezalezna.pl
sp