Mateusz Morawiecki w Bukareszcie poparł George Simiona w wyborach na prezydenta Rumunii. Donald Tusk - chcąc uderzyć w polityka Prawa i Sprawiedliwości - zarzucił rumuńskiemu kandydatowi prorosyjskość, co spotkało się z ostrą reakcją Tomasza Sakiewicza. "To absolutne kłamstwo. George Simion jest najbardziej proamerykańskim politykiem w Rumunii" - stwierdził redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Bukareszcie poparł kandydaturę George Simiona w wyborach na prezydenta Rumunii. Były polski premier podkreślił, że był ostatnio kilka razy w Waszyngtonie z George Simionem i widział go w akcji.
Widziałem go, jak rozmawia z bardzo ważnymi ludźmi z amerykańskiej administracji i Partii Republikańskiej. I to jest to, czego potrzebujemy w Europie - więcej kooperacji między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Jestem absolutnie pewny, że jeśli to będzie wybór Rumunów i jeśli George Simion zostanie wybrany, to będzie stabilizującą siłą nie tylko dla Rumunii, ale także dla całej Unii Europejskiej
- powiedział Morawiecki. Jak dodał, przybył do Bukaresztu jako przewodniczący EKR, "aby wesprzeć George Simiona i wesprzeć demokrację w Rumunii".
Rumunia jest ważnym partnerem dla całej środkowej Europy. Polska i Rumunia, polskie i rumuńskie partie konserwatywne mogą być bastionem stabilizacji, bezpieczeństwa i rozwoju ekonomicznego w tej części Europy. Polska i Rumunia razem, jako przyjaciele mogą być razem lokomotywą rozwoju dla całego regionu
- powiedział polityk PiS.
Do kwestii poparcia udzielonego Simionowi przez Morawieckiego premier Tusk odniósł się w sobotę na platformie X. "Morawiecki w Bukareszcie poparł George Simiona w wyborach na prezydenta Rumunii. To lider jawnie prorosyjskiej i antyeuropejskiej partii AUR. Rumunia jest kluczowym partnerem w obronie wschodniej granicy Unii i NATO. Już nawet nie udają" - podkreślił szef rządu.
To absolutne kłamstwo. George Simion jest najbardziej proamerykańskim politykiem w Rumunii. Liczy pan na analfabetyzm swoich wyborców i próbuje i uzasadniać zamach na demokrację w Rumunii. Czego się jednak spodziewać po facecie, który nad ciałem prezydenta Polski przybijał…
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) March 15, 2025
Te słowa Tuska spotkały się z mocną reakcją ze strony Tomasza Sakiewicza. "To absolutne kłamstwo. George Simion jest najbardziej proamerykańskim politykiem w Rumunii. Liczy pan na analfabetyzm swoich wyborców i próbuje i uzasadniać zamach na demokrację w Rumunii. Czego się jednak spodziewać po facecie, który nad ciałem prezydenta Polski przybijał żółwiki z Putinem" - skrytykował Tuska Sakiewicz.