Żądamy konkretnych wyjaśnień od przedstawicielstwa MSWiA i wiceministra Czesława Mroczka, ale również odniesienia się do tego kandydata na prezydenta Polski. Chcielibyśmy konkretnie usłyszeć, o co w tym wszystkim chodzi i dlaczego rosyjskie wpływy w Polsce, szczególnie w Warszawie mają się dobrze - powiedziała dziś w Warszawie posłanka PiS, Olga Semeniuk-Patkowska.
Zależna od warszawskiego ratusza spółka MZA kupiła zajezdnię z infrastrukturą należącą do firmy kontrolowanej przez Rosjan - Cryogas M&T Poland, wpisanej na polską listę sankcyjną. Rosjanie krótko po zakupie sprzedali akcje spółki... za 3 złote. Po kilku miesiącach rząd Donalda Tuska skreślił firmę z listy sankcyjnej. Sprawę obszernie opisali dziennikarze wp.pl, którzy wykazali, że MZA w zajezdni przy ul. Płochocińskiej korzysta z infrastruktury spółki, a warszawskie autobusy mogą jeździć na gazie dostarczanym przez firmę.
Rafał Trzaskowski stwierdził, że "nic nie wiedział" o tej sprawie, a przedstawiciele MSWiA stwierdzili, że skreślenia z listy sankcyjnej dokonano zgodnie z przepisami.
"To PO, partia Rafała Trzaskowskiego, zdjęła rosyjską spółkę z listy sankcyjnej i umożliwiła dostarczanie gazu dla infrastruktury warszawskiej. Trzaskowski, jako wiceprzewodniczący PO, tak naprawdę w tym procederze brał udział, i jako włodarz miasta mówi dziś, że nie wiedział. To fatalny prognostyk dla osoby, która chce być zwierzchnikiem sił zbrojnych RP" - ocenił poseł PiS Jan Dziedziczak, nawiązując do tego, że Trzaskowski kandyduje w wyborach prezydenckich.
"Żądamy (zwołania) komisji spraw wewnętrznych w Sejmie z udziałem kierownictwa MSWiA i Rafała Trzaskowskiego, jako osoby w tę aferę zamieszanej"
- oświadczył poseł PiS.
Posłanka PiS Olga Semeniuk-Patkowska oceniła, że Trzaskowski jest złym prezydentem stolicy, a także że nie ma kontroli ani współpracy pomiędzy poszczególnymi resortami rządu.
"Żądamy konkretnych wyjaśnień od przedstawicielstwa MSWiA i wiceministra Czesława Mroczka, ale również odniesienia się do tego kandydata na prezydenta Polski. Chcielibyśmy konkretnie usłyszeć, o co w tym wszystkim chodzi i dlaczego rosyjskie wpływy w Polsce, szczególnie w Warszawie mają się dobrze" - dodała Semeniuk-Patkowska. Zwróciła uwagę, że w czwartek ma się odbyć sesja rady miasta i wyraziła nadzieję, że prezydent Trzaskowski pojawi się na niej.
💬 Poseł PiS @OlgaEwaSemeniuk: Dowiedzieliśmy się, że rosyjskie paliwo płynie w warszawskich autobusach. Mamy kandydata na urząd prezydenta Polski R. Trzaskowskiego, który nie jest dobrym włodarzem. Listę firm objętych sankcjami przygotował nasz rząd. Minister Mroczek… pic.twitter.com/ORP8Gwby0P
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) January 14, 2025
Inna posłanka PiS Anna Gembicka dodała, że PiS chce usłyszeć wyjaśnienia Trzaskowskiego i MSWiA. Jak mówiła, w radzie nadzorczej Miejskich Zakładów Autobusowych zasiada Mirosław Czekaj, który wcześniej była skarbnikiem m.st. Warszawy, a także jest prezesem BGK.
"Stąd pytanie, dlaczego on nie poinformował Rafała Trzaskowskiego, który - jak twierdzi - nie wiedział o tej sytuacji. Z tego wynika, że ten pan nie dopełnił swoich obowiązków nadzorczych. Każe to też zapytać, na ile Trzaskowski zdaje sobie sprawę z tego co dzieje się w Warszawie"
- mówiła Gembicka.
"Oczekujemy konkretnych wyjaśnień i od pana ministra i od prezydenta Trzaskowskiego, bo nie możemy tolerować sytuacji, w której te wpływy rosyjskie znowu za rządów PO do Polski wracają" - powiedziała Gembicka.
💬 Poseł PiS @AnnaGembicka: W radze nadzorczej MZA jest Mirosław Czekaj, który wcześniej był skarbnikiem Warszawy, a jest obecnie prezesem BGK. Dlaczego nie poinformował on Rafała Trzaskowskiego, który twierdzi, że nie wiedział o tej sytuacji. Na ile zdaje sobie sprawę z tego, co… pic.twitter.com/uo8zWJwzpf
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) January 14, 2025
Konferencja prasowa PiS https://t.co/b3uIvm6Lcc
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) January 14, 2025