Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

„Pierwszy raz słyszę o tym”. Warszawa może stracić wiele, lecz Trzaskowski... nic nie wie [WIDEO]

- Pierwszy raz słyszę o tym - oświadczył Rafał Trzaskowski pytany o ujawnioną dziś informację, że polska reprezentacja w piłce nożnej nie będzie grała na Stadionie Narodowym w stolicy. - "Bronisław Komorowski jednak miał więcej wdzięku - komentują internauci.

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Polska reprezentacja nie będzie grać na "Narodowym". Trzaskowski: Pierwszy raz słyszę" 

Jak ustalił w poniedziałek portal "Meczyki.pl", reprezentacja Polski nie będzie rozgrywać najbliższych meczów, czyli w eliminacjach mistrzostw świata 2026, na Stadionie Narodowym w Warszawie. Dodano, że PZPN nie porozumiał się z operatorem stadionu w sprawie stawki za jego wynajem.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Rafał Trzaskowski, włodarz stolicy oraz kandydat KO na urząd prezydenta RP, został zapytany, czy w związku z tym faktem Warszawa nie straci wizerunkowo. Jego odpowiedź była zadziwiająca. 

"Pierwszy raz słyszę o tym, o co pyta mnie pan redaktor. To nie jest do końca pytanie do mnie, dlatego że nie wiem jaka będzie na końcu decyzja. A ja chciałbym, żeby mecze reprezentacji Polski były rozgrywane w Warszawie"

– oświadczył polityk KO.

Jeden z internautów podsumował wypowiedź Trzaskowskiego słowami: "Bronisław Komorowski jednak miał więcej wdzięku". 

Wpadki i kompromitacje Rafała Trzaskowskiego 

Notowania Rafała Trzaskowskiego w kolejnych sondażach są coraz niższe. Jego poparciu z całą pewnością nie pomoże ujawniona dziś informacja o tym, iż zależna od warszawskiego ratusza spółka MZA kupiła zajezdnię z infrastrukturą należącą do firmy kontrolowanej przez Rosjan, wpisanej na polską listę sankcyjną. Rosjanie krótko po zakupie sprzedali akcje spółki... za 3 złote. Po kilku miesiącach rząd Donalda Tuska skreślił firmę z listy sankcyjnej.

W ostatnich dniach głośno było o kandydacie KO także w kontekście jego niezwykle szybko zmieniającej się opinii na temat wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej. Najpierw prezydent Warszawy twierdził, że przystąpienie naszych sąsiadów do europejskiej wspólnoty nie może się odbyć bez spełnienia przez nich konkretnych wymogów. Trzy dni później przekonywał, że... Ukraina w UE to "polska racja stanu".

 



Źródło: x.com, niezalezna.pl

#Rafał Trzaskowski #wybory 2025

mm