Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Nie ignoruj tej przesyłki. To oznacza, że ktoś ukradł twoje dane

Nie wolno lekceważyć pism od firm ubezpieczeniowych, które dotyczą naszego auta. Nawet, jeżeli uważasz, że dostałeś je przez pomyłkę. To może być sygnał, że masz spory problem.

Pamiętaj, pod żadnym pozorem nie wolni lekceważyć przesyłek od firm ubezpieczniowych
Pamiętaj, pod żadnym pozorem nie wolni lekceważyć przesyłek od firm ubezpieczniowych
niezalezna - niezalezna.pl

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny to instytucja, która działa od 1990 roku. Zajmuje się m.in. ochroną osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych. Szczególnie w sytuacjach, gdy sprawca nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC lub zbiegł z miejsca zdarzenia. 

To może być zły sygnał

W ostatnich dniach 2024 roku UFG ostrzega i przypomina, że pod żadnym pozorem nie powinniśmy ignorować przesyłki z firmy ubezpieczeniowej, lub właśnie z Funduszu, która dotyczy ubezpieczenia naszego auta. Nawet, jeżeli jesteśmy w stu procentach pewni, że wszystkie formalności mamy załatwione, a opłaty zrobione na czas. Taka korespondencja może być sygnałem, że ktoś ukradł nasze dane! I posługuje się nimi, co może nas narazić na poważne konsekwencje.

Niestety przestępcy potrafią wykorzystywać nasze dane do nielegalnych procederów, np. do sfałszowania umowy sprzedaży pojazdu. Do osoby, której dane pojawiają się jako dane właściciela pojazdu, mogą trafiać różne pisma. I tak np. ubezpieczyciel może upominać się o zapłatę składki za obowiązkowe ubezpieczenie OC. Z kolei jeśli tego ubezpieczenia na dany pojazd nie ma, to możemy otrzymać pismo z UFG z informacją o braku OC i możliwym wezwaniem do opłaty za ten brak. Nie należy takiej korespondencji ignorować. W dobrze pojętym interesie adresata leży wyjaśnienie sprawy. Może bowiem okazać się, że ktoś nielegalnie wykorzystał nasze dane, by kupić pojazd

– informuje Fundusz.

Co robić w takiej sytuacji?

Przede wszystkim należy zgłosić sprawę na policję lub do prokuratury. Ważne: pamiętaj, żeby wziąć z sobą potwierdzenie zgłoszenia. Jeżeli to ubezpieczyciel upomina się w piśmie o zapłatę składki OC, wyślij do niego odpowiednie dokumenty.

Powinny one potwierdzać, że to nie ty jesteś właścicielem pojazdu, a twoje dane użyto bezprawnie. Dołącz potwierdzenie zgłoszenia sprawy do organów ścigania.

Sprawdź na rządowej stronie internetowej

Na rządowej stronie tutaj uzyskasz informację o wszystkich samochodach, których jesteś właścicielem, posiadaczem lub współposiadaczem, zgodnie z Centralną Ewidencją Pojazdów i  Kierowców (CEPiK). Do rządowego serwisu można się zalogować przy pomocy profilu zaufanego. Jeżeli znajdziesz tam auta, które nie należą do ciebie, zgłoś to organom ścigania najszybciej jak to możliwe.
 

 



Źródło: niezalezna.pl

#ktoś ukradł moje dane #ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny #ubezpieczenie auta

arma