GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Rządy padają jak muchy

Po upadku rządu w Niemczech i próbie rozpisania wyborów do Bundestagu nadszedł czas na Francję. Pisałem jeszcze przed wyborami w USA, że kończy się liberalno-lewicowa rewolucja, pokłosie marksistowskich eksperymentów na społeczeństwach. Wynik wyborów w USA mógł to przyspieszyć lub spowolnić.

Donald Trump wygrał miażdżąco, więc upadek epigonów komunizmu następuje gwałtownie. Już wcześniej konserwatywne partie różnej maści zaczęły rosnąć w siłę. Ich marsz po władzę próbowano zatrzymać kolorowymi koalicjami. Tak stało się między innymi w Niemczech i we Francji. To nietrwałe konstrukcje i idą właśnie w gruzy. Donald Tusk, jak każdy aspirujący do wschodniego satrapy, próbuje bronić się represjami. Widać wyraźnie: coraz mniej osób go słucha, bo musi apelować o dokręcanie śruby publicznie. Z groźnego faceta zostaje mu już tylko cień pod nosem: Charliego Chaplina.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Tomasz Sakiewicz