Zajmowała się walką z praniem pieniędzy. Rządowi Tuska już nie jest potrzebna
Szefowa GIIF odwołana przez Donalda Tuska - Business Insider Polska ustalił, że Anna Chałupa nie jest już Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej. Nominatka Mateusza Morawieckiego zajmowała się przeciwdziałaniem prania pieniędzy i finansowania terroryzmu.
Anna Chałupa ma za sobą długą karierę urzędniczą na eksponowanych stanowiskach. W rządzie PiS była dyrektorką Izby Administracji Skarbowej, a następnie wiceministrem finansów i wiceszefową KAS.
Zwieńczeniem jej urzędniczej kariery było powołanie na stanowisko Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Nominacja nastąpiła 8 grudnia br., już po wyborach z 15 grudnia, ale jeszcze przed objęciem rządu przez Donalda Tuska i przejęcie władzy przez koalicję 13 grudnia.
Nie ma szybkiej ścieżki
Kadencja na czele GIIF trwa sześć lat. Za procedurę powołania i odwołania odpowiada szef rządu na wniosek ministra finansów i po zasięgnięciu opinii ministra koordynatora służb specjalnych.
Dodatkowo prawo precyzyjnie wskazuje wymogi, które trzeba spełniać poza posiadaniem wiedzy i kierunkowym wykształceniem. To m.in. posiadanie wyłącznie polskiego obywatelstwa, nieskazitelna postawa moralna, ale i obywatelska i patriotyczna oraz dostęp do informacji klauzulowanych na poziomie ściśle tajne.
Zgodnie z ustawą do odwołania musi być spełniony jeden z warunków: osoba pełniąca stanowisko ze względu na długotrwałą chorobę (powyżej 6 miesięcy) przestała pełnić swoje obowiązki lub przestała spełniać jeden z wymogów z szerokiego katalogu. Art. 11b ustawy mówi, kiedy możliwe jest odwołanie ze stanowiska GIIF, jednak nie odwołano się do niego w akcie odwołania Chałupy.
Najprościej jest pozbawić takiej osoby dostępu do informacji klauzulowanych. Anna Chałupa otrzymała jednak we wrześniu 2024 r. nowe poświadczenie bezpieczeństwa od ABW.
Źródło: niezalezna.pl, businessinsider.com.pl
