Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

"NIK to ramię Platformy Obywatelskiej". Kaczyński przypomniał, jak knuli Banaś z Chmajem

Najwyższa Izba Kontroli nie jest w ogóle dzisiaj urzędem państwowym, bo nie spełnia takich wymogów - odparł prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, pytany o kolejne zawiadomienie NIK - tym razem w sprawie importu węgla. Szefowi Izby przypomniał nagraną rozmowę z Markiem Chmajem.

Najwyższa Izba Kontroli
Najwyższa Izba Kontroli
Fot. Piotr Galant, tvp info - kolaż własny - am - niezalezna.pl

Najwyższa Izba Kontroli zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego ministra aktywów państwowych Jacka Sasina (PiS). Jak podał we wtorek NIK, chodzi o organizację importu i dystrybucji węgla kamiennego w związku z wprowadzeniem w 2022 r. embarga na dostawy tego surowca z Rosji.

Szef PiS pytany o te doniesienia odparł, że "Najwyższa Izba Kontroli nie jest w ogóle dzisiaj urzędem państwowym, bo nie spełnia takich wymogów".

- A jeśli chodzi o szefa NIK (Mariana Banasia), to został nagrany z wypowiedziami, które w oczywisty sposób wskazują na to, że to jest ramię Platformy Obywatelskiej, a nie żadna Najwyższa Izba Kontroli

- przypomniał prezes PiS.

Wytłumaczył, że w tamtym czasie import węgla był potrzebny, bo bardzo wiele domów w Polsce jest ciągle nim opalanych. - Kiedy żeśmy go zakazali (importu z Rosji -red.) ze względów polityczno-militarnych, to trzeba było ściągać węgiel z całego świata: z Kolumbii, Indonezji - powiedział.

- Wszczynanie w tych sprawach postępowania to działania o charakterze kryminalnym - podsumował.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl, X

#zawiadomienie NIK

am