W nocy 16 listopada w warszawskim Śródmieściu doszło do poważnego potrącenia mężczyzny. Kierowca forda zostawił rannego i odjechał z miejsca zdarzenia. Policja poinformowała, że mężczyzna został znaleziony i zatrzymany - kilka godzin po wypadku.
Jak czytamy na facebookowym profilu "Miejski Reporter" - "około godziny 4:40 na ulicy Mokotowskiej, kierujący NN pojazdem potrącił na przejściu dla pieszych mężczyznę. Sprawca przejechał następnie po nodze poszkodowanego i odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy. Pieszy trafił do szpitala".
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Dołączono również film, ukazujący zdarzenie:
Dziś rano na profilu warszawskiej policji na platformie x.com, przekazano, iż "zaledwie kilkanaście godzin po zdarzeniu, ustalili i zatrzymali właściciela forda, którym w sobotę nad ranem, na przejściu dla pieszych na ul. Mokotowskiej w Warszawie potrącił młodego mężczyznę. Kierowca odjechał z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy jego ofierze".
I dodani: "wraz z właścicielem pojazdu policjanci zatrzymali 3 inne osoby, które najprawdopodobniej również jechały tym samochodem. Trzy z czterech zatrzymanych osób były nietrzeźwe, miały w organizmie od prawie promila do blisko 3 promili alkoholu. Policjanci odholowali także na policyjny parking porzucony pojazd z widocznymi uszkodzeniami pokolizyjnymi. Dzisiaj policjanci będą kontynuować czynności procesowe, aby ustalić dokładny przebieg zdarzenia".
Policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I już wczoraj, zaledwie kilkanaście godzin po zdarzeniu, ustalili i zatrzymali właściciela forda, którym w sobotę nad ranem, na przejściu dla pieszych na ul. Mokotowskiej w Warszawie potrącił młodego mężczyznę. Kierowca odjechał z… pic.twitter.com/ViPjkGBPyu
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) November 18, 2024