Księżna Kate w ostatnich miesiącach skupiła się na swoim zdrowiu. Nie występowała publicznie. Wszystko wskazuje na to, że żona księcia Williama czuje się coraz lepiej. W miniony weekend zaskoczyła swoją obecnością na obchodach Dnia Pamięci, a teraz Pałac Kensington podzielił się kolejnymi pozytywnymi wieściami.
Księżna zakończyła chemioterapię. „Mam dobre i złe dni. W te gorsze potrzebuję odpoczynku, ale kiedy czuję się lepiej, staram się w pełni korzystać z dobrego samopoczucia” – wyznała w jednym z oficjalnych oświadczeń. Kate zapewniła również, że wraca do swoich obowiązków stopniowo, aby w pełni odzyskać siły.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Eksperci zauważają, że księżna Kate "bardziej świadomie będzie wybierać wydarzenia, w których bierze udział. „Zamiast nieustannych podróży po całym kraju, skupi się na tych spotkaniach, które mają dla niej największe znaczenie” – zdradzają.
Największą niespodzianką jest jednak nowe oświadczenie Pałacu Kensington. Oficjalnie potwierdzono, że księżna Kate weźmie udział w wyjątkowym wydarzeniu – świątecznym koncercie „Together At Christmas”, który odbędzie się 6 grudnia w Westminster Abbey. Co więcej, koncert zostanie wyemitowany w telewizji, a widzowie będą mogli obejrzeć go w Wigilię.
To wyjątkowa wiadomość dla fanów księżnej, którzy z niecierpliwością wyczekują jej kolejnych publicznych wystąpień. Wygląda na to, że Kate wraca do formy i znów będzie zachwycać swoją obecnością na ważnych wydarzeniach.