Przemytnicy chcą przewozić do Polski silnych mężczyzn. Rosja planuje ułatwić podróże migrantom z Indii
Przemytnicy migrantów, którzy oferują zorganizowanie nielegalnej podróży z Białorusi do Polski, swoje ogłoszenia kierują głównie do sprawnych mężczyzn. Zainteresowani przejazdem przez Rosję w kierunku Unii Europejskiej są m.in. obywatele państw azjatyckich, w tym Indii. Entuzjazm wśród zainteresowanych przeniesieniem do Europy wzbudziła informacja o planach uruchomienia turystycznego ruchu bezwizowego między Rosją a Indiami.
W działających w mediach społecznościowych grupach dla migrantów pojawia się coraz więcej ofert zorganizowania nielegalnej podróży przez Rosję i Białoruś do UE. Część przemytników w celu uwiarygodnienia publikuje nagrania pokazujące moment nielegalnego przekroczenia granicy pieszo lub przejazd samochodem w Polsce.
„To nie jest filiżanka herbaty dla każdego.” – czytamy w jednym z ogłoszeń szczególnie aktywnego w różnych grupach i czatach dla migrantów użytkownika Vikash, który oferuje zorganizowanie podróży głównie dla obywateli Indii i zachęca do kontaktu poprzez WhatsApp.
W ogłoszeniu dano do zrozumienia, że przeprawa jest wymagająca, więc powinny się na nią decydować tylko osoby sprawne i silne. Z kolei Mr. Q., który jest aktywny m.in. w liczącej blisko 18 tys. użytkowników grupie na Telegramie, informował o możliwościach podróży z Mińska do Niemiec przez Polskę, dodając, że jest ona niebezpieczna. Podkreślił, że niepożądane są kobiety, dzieci i osoby starsze. „Tylko faceci poważnie podchodzący do sprawy.” – napisano.
Entuzjazm w grupach dla migrantów wzbudziła informacja o negocjowanej umowie o ruchu bezwizowym między Rosją a Indiami. Negocjacje mają rozpocząć się już w czerwcu. Jak podaje indyjski Economic Times, Jewgienij Kozłow, pierwszy zastępca szefa biura mera Moskwy, przewiduje znaczny wzrost liczby turystów z Indii dzięki tej umowie. Kozłow oczekuje, że umowa zwiększy liczbę turystów z Indii o co najmniej 30 proc.
Przypomnijmy, że migranci próbujący nielegalnie dostać się do Polski często posiadają sobie rosyjskie wizy. Część cudzoziemców zatrzymywanych przez Straż Graniczną to właśnie obywatele Indii.
Źródło: niezalezna.pl
