15 lutego 2024 r. minister kultury i dziedzictwa narodowego, Bartłomiej Sienkiewicz, po raz kolejny postanowił nie wpuścić na konferencję prasową dziennikarzy Telewizji Republika. Sprzeciw wobec takich praktyk wyraziło Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. "Brak zgody na uczestnictwo TV Republika w publicznych wydarzeniach organizowanych przez urzędujących ministrów należy traktować jako szykanę wobec tych mediów, które przedstawiają krytyczne wobec rządu analizy i opinie" - czytamy w oświadczeniu CMWP SDP.
Przedstawiciele nowego rządu konsekwentnie starają się jak tylko mogą unikać niewygodnych pytań i nie wpuszczają na organizowane w ministerstwach konferencje prasowej Telewizji Republika. Jako pierwszy "szlak przetarł" Bartłomiej Sienkiewicz, minister kultury odpowiedzialny za przejęcie mediów publicznych, 22 stycznia. Tydzień później - jego śladem poszedł minister sprawiedliwości, Adam Bodnar.
W związku z takimi działaniami, mogącymi stanowić przykład tłumienia krytyki prasowej, wyjaśnień od ministrów zażądał m.in Rzecznik Praw Obywatelskich.
15 lutego Sienkiewicz ponownie nie dopuścił dziennikarzy Telewizji Republika do udziału w konferencji prasowej w ministerstwie, pomimo dopełnienia wszelkich formalności. Co więcej, podczas konferencji zaatakował stację, zarzucając jej nielegalne działania. Redaktor naczelny stacji, Tomasz Sakiewicz, zapowiedział kroki prawne w tej sprawie.
Wobec ponownego niedopuszczenia dziennikarzy TV Republika do wypełniania swoich obowiązków, sprzeciw wyraziło Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
"Reporter Telewizji Republika Michał Gwardyński i jego ekipa telewizyjna jako jedyni nie zostali wpuszczeni do budynku ministerstwa i nie mogli uczestniczyć w konferencji. To skandaliczne wydarzenie, które nie ma prawa zdarzyć się w demokratycznym państwie. W kontekście tej odmowy szczególnie wymowne jest to, iż obecnie TV Republika jest jedyną z niewielu stacji telewizyjnych, która na żywo relacjonuje bezprawne i kontrowersyjne działania rządu Donalda Tuska" - pisze w oświadczeniu Centrum.
"Brak zgody na uczestnictwo TV Republika w publicznych wydarzeniach organizowanych przez urzędujących ministrów należy traktować jako szykanę wobec tych mediów, które przedstawiają krytyczne wobec rządu analizy i opinie. Jest to brutalne niszczenie pluralizmu i zasady wolności słowa w naszym kraju"
CMWP jako "niedopuszczalne i skandaliczne" określił "publiczne szkalowanie dziennikarzy i pracowników TV Republika" przez Sienkiewicza, a takie działanie nazwano "wyjątkowo jaskrawym naruszeniem zasady wolności słowa".
CMWP SDP podkreśla, iż w ten sposób "przedstawiciele obecnego rządu Donalda Tuska naruszają konstytucyjną zasadę wolności słowa demokratycznego państwa, która to obejmuje nie tylko wolność wyrażania swoich poglądów, ale także pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Zarówno na gruncie prawa krajowego jak i międzynarodowego wolność słowa i prasy stanowią podstawowe swobody i wartości, do których ochrony obowiązane są zarówno instytucje państwowe oraz inne organizacje działające w przestrzeni publicznej".
Centrum zapowiedziało gotowość do wsparcia TV Republika w przypadku wejścia stacji na drogę prawną przeciwko ministrowi kultury.