Człowieczeństwo przejawia się m.in. w aktach wolności, odpowiedzialnych, rozumnych decyzjach, głosie sumienia, poczuciu winy i zdolności przebaczania. Nie zarzucamy psu, który siusia w pobliżu przystanku autobusowego, że jest bezwstydny. Natomiast oburza nas lub zasmuca fakt, że dopuszcza się takiego zachowania bezdomny alkoholik. Właściwie to dlaczego?
Ponieważ również wstyd wiąże się ściśle z człowieczeństwem – jest zjawiskiem specyficznie ludzkim, osobowym. Tym bardziej dziwi zjawisko braku wstydu u polityków, tzw. ekspertów, celebrytów, dziennikarzy i publicystów, którzy kreują intelektualny i moralny chaos, bezczelnie kłamią, obrażają inaczej myślących, przypisują własne grzechy innym, posługują się wulgarnym językiem itd. A co się stało z tą ludzką zdolnością u oklaskujących ich sympatyków?