Jak zareagowała opozycja na nienawistny bluzg Seweryna? Jedni chwalą, drudzy mówią o... Pegasusie
Największa partia opozycyjna nie potępiła wprost Andrzeja Seweryna, którego filmik - prawdopodobnie z okazji dnia dziecka - został opublikowany w sieci. Aktor nawołuje w nim do tego, by "przyp...ć" w Jarosława Kaczyńskiego. Radosław Sikorski wprost skomentował, że zgadza się z przesłaniem celebryty, a następnie usunął wpis.
Już jutro opozycja na czele z Donaldem Tuskiem przemaszeruje ulicami Warszawy w geście sprzeciwu wobec rządu. Jednym z celebrytów, którzy reklamują protest 4 czerwca, jest Andrzej Seweryn. Popularny aktor zwraca się na filmiku do "dziecka", aby nie dyskutować z prawicą, tylko używać przemocy. - Tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom pier***m trzeba przy***ć. Żadnych dialogów chrześcijańskich, żadnego rozumienia, debaty, porozumienia, nie ku**a, faszystom trzeba przyp***ać, a nie dyskutować z nimi, bo oni będą używali ten dialog, żeby ciebie zrobić w dupę po prostu. (…) To są bandyci po prostu. Trzymaj się dziecko i pamiętaj: przyp***ć - wypalił Seweryn. Nagranie trafiło na Twittera za sprawą Tomasza Lisa, który usunął je z sieci.
Tusk i Sikorski komentują „popis” Seweryna
- Jutro jest marsz siły i nadziei, nie bezradnej złości. Więc nie ma co przeklinać. Silni nie muszą - skomentował Donald Tusk występ artysty, popierającego PO.
Jutro jest marsz siły i nadziei, nie bezradnej złości. Więc nie ma co przeklinać. Silni nie muszą.
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 3, 2023
- Zgadzam się z Andrzejem Sewerynem. Faszystom nie wolno nadstawiać drugiego policzka - to z kolei opinia Radosława Sikorskiego. Europoseł najwyraźniej nie zgadza się sam ze sobą, bo usunął tweet.
Były minister Waldemar Kuczyński, obecnie publicysta, wspierający opozycję, porównał Jarosława Kaczyńskiego do Adolfa Hitlera, tłumacząc postawę Seweryna. - Andrzej Seweryn usunął wpis, co wrogą mu czerń tylko podnieciło. Podzielam emocję, która mu wpis podyktowała i nie zamierzam krzywić nosa, jak robią to także różne pięknoduchy. Maniak władzy rządzący Polską jak firer, wedle popłuczyn faszyzmu, prowadzi ją nad przepaść - napisał.
Wszystkiemu winne PiS
Nie tylko Roman Giertych sugeruje, że Tomasz Lis ma coś wspólnego z oprogramowaniem Pegasus. Alicja Defratyka uznała, że za wyciekiem filmiku stoi... PiS. - #ProgramPiS = #PegasusPlus. Dlatego widzimy się na #Marsz4czerwca i #Wybory2023, by zakończyć te haniebne działania #PiS - zachęciła wyborców.
#ProgramPiS = #PegasusPlus
— Alicja Defratyka (@AlicjaDef) June 3, 2023
Dlatego widzimy się na #Marsz4czerwca i #Wybory2023, by zakończyć te haniebne działania #PiS. pic.twitter.com/UQC19mlVbi
Podejrzanemu @GiertychRoman Pegasus włamał się na konto i opublikował tego tweeta, ale po chwili jego systemy sztucznej inteligencji uznały, że to jest zbyt głupie nawet jak na mecenasa, dlatego Pegasus tweeta usunął. Tak było. pic.twitter.com/prvlEzs2Hc
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) June 3, 2023
Autentyczność nagrania potwierdziła w mediach społecznościowych córka Andrzeja Seweryna. - Jeśli już oglądacie prywatny film mojego taty to obejrzycie proszę do końca - podkreśliła Maria Seweryn.
Jeśli już oglądacie prywatny film mojego taty to obejrzycie proszę do końca
— Maria Seweryn (@MariaSeweryn) June 3, 2023
Źródło: niezalezna.pl
