Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kwota wolna, 500 plus, podatki - to Tusk mógł zmienić. Premier: Teraz to jak rozmawianie ze sklepowym rabusiem

Rozmawiać teraz z "oszustem z Platformy" na temat waloryzacji świadczeń, to tak jak rozmawiać z rabusiem, który okradł sklep, a później do niego przyszedł i mówił, że może trzeba zainstalować kamery, aby nikt go nie obrabował - stwierdził Mateusz Morawiecki odnosząc się do ponagleń Donalda Tuska w sprawie 800 plus. Premier przedstawił trzy głosowania, na które Platforma Obywatelska miała wpływ, jednak wolała głosować przeciw.

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki
TVP Info

Na początku rozmowy premier Morawiecki zwrócił uwagę na znaczenie słowa "wiarygodność" w dzisiejszej polityce. "Ono jest fundamentalne dlatego, że można obiecać wszystko. Nawet niektórzy w Platformie Obywatelskiej mówią, że dwa razy obiecać, to jak raz dotrzymać. Niestety, kpią sobie w ten sposób z ludzi. To tak, jakby złodziej wszedł do sklepu, obrabował półki, a później przyszedłby jako doradca do tego sklepu i mówił, że może trzeba by zainstalować tam jakieś kamery, aby nikt go nie obrabował".

Szef polskiego rządu zaprezentował trzy głosownia - w sprawie kwoty wolnej od podatku, 500 plus i obniżeniu podatków. W każdym z nich posłowie PO głosowali albo "przeciw", albo wstrzymywali się od głosu. "Jeżeli partia pana oszusta z Platformy miałaby mieć wiarygodność, to byłaby to kpina ze zdrowego rozsądku" - stwierdził. Co więcej, podkreślił, że w kwestii 800 plus panuje bałagan w całej opozycji.

"Pan Szymon Hołownia ma poważne zastrzeżenia, pan Władysław Kosiniak-Kamysz chce, żeby było to dla osób pracujących. Lewica ma jeszcze inne pomysły, a pan Tusk, którego partia nie popierała tego programu, dziś mówi, że trzeba to jeszcze szybciej wdrożyć. Wiarygodność takich zapewnień jest mniejsza niż zero"

– ocenił premier.

 

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Mateusz Morawiecki

Mateusz Święcicki