- Jeśli popierasz Hannę Gronkiewicz-Waltz nie bierz w tym udziału - zaapelowała na swoim profilu na Twitterze odnosząc się do warszawskiego referendum europoseł Platformy Obywatelskiej, Róża Thun. Narzeczony jej córki wygrał niedawno konkurs na szefa stołecznego biura kultury, a siostra pracuje w Biurze Prezydenta Warszawy.
Do walki o stanowisko Hanny Gronkiewicz-Waltz włączył się nie tylko premier Donald Tusk, prezydent Bronisław Komorowski, ale nawet pozornie nie związana ze sprawami stolicy europoseł PO Róża Thun.
- Prezydenta Warszawy wybrało ok. 350 000 osób a odwołać może 200 000 na wniosek 10% uprawnionych do głosowania. Jeśli popierasz HGW nie bierz w tym udziału - ogłosiła na jednym z serwisów społecznościowych Thun. W dalszej dyskusji dodała, że głosowaniem w referendum, warszawiacy "strzelają sobie w stopę".
Narzeczony Marii Thun (córki europoseł), Tomasz Janowski został niedawno szefem biura kultury w stołecznym ratuszu. W konkursie pokonał 26 kandydatów, w tym m.in. reżysera Jacka Zembrzuskiego, aktorkę Małgorzatę Potocką (jedna z sygnatariuszek listu poparcia celebrytów dla Hanny Gronkiewicz-Waltz), a nawet osobę związaną z ratuszem czyli Dariusza Jachimowicza, współpracującego ze stołecznym biurem kultury. Janowski spodobał się również bardziej niż uznawana za faworytkę Agata Grenda, była wicedyrektorka Instytutu Kultury Polskiej w Nowym Jorku, a obecnie dyrektorka Departamentu Kultury w Wielkopolskim Urzędzie Marszałkowskim.
Kto z władz miasta oceniał kandydatów?
Marcin Wojdat - sekretarz miasta, prawa ręka pani prezydent i szef Centrum Komunikacji Społecznej Jarosław Jóźwiak. Oprócz tego Bogna Świątkowska z Fundacji Bęc Zmiana, Alina Gałązka z teatru Komuna Warszawa i portalu NGO.pl oraz Paweł Płoski - kierownik literacki Teatru Narodowego. Ostateczną decyzję o wyborze Janowskiego na szefa warszawskiego biura kultury podjęła osobiście przewodnicząca komisji: prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
To nie koniec rodzinnych koneksji Róży Thun z zarządzaną przez Hannę Gronkiewicz-Waltz Warszawą. Siostrą deputowanej do Parlamentu Europejskiego jest Anna Grocholska. Od kilku lat odpowiada ona w urzędzie miasta za sprawy zagraniczne jako pracownica Biura Prezydenta stolicy. Siostra europoseł PO zajmuje się również funduszami pomocowymi w warszawskim Ratuszu.
Źródło: niezalezna.pl
Samuel Pereira