Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Regionalne Centrum Wsparcia HIMARS/HOMAR może powstać w Polsce

Szef MON poinformował niedawno o tym, że do Polski mają trafić pierwsze zestawy HIMARS w ramach kontraktu z 2019 roku opiewającego na 20 wyrzutni. W ramach kolejnego zamówienia amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin zaoferował stronie polskiej sprzedaż około 200 wyrzutni. - Możemy śmiało zaspokoić potrzeby Polski w zakresie zdolności krajowych i przedstawiliśmy osiągalny, ale przyspieszony harmonogram dla tej zdolności. Jednym z kluczowych obszarów, który badamy, jest utworzenie Regionalnego Centrum Wsparcia HIMARS/HOMAR w celu wsparcia i utrzymania polskich wyrzutni. Zapewni to jeszcze wyższą dostępność systemu i minimalizuje przestoje konserwacyjne dla dużej floty wyrzutni.- mówi w rozmowie z portalem Niezależna Rita Flaherty, Vice President, Missiles and Fire Control, Lockheed Martin.

Twitter@oleksiireznikov


Na Ukrainie możemy dostrzec duże zużycie pocisków do artylerii rakietowej. Czy jest możliwy transfer technologii do Polski, aby ta sama mogła produkować amunicję do HIMARS-ów? 


 Tak, można rozważyć transfery znaczącej technologii w krytycznych obszarach i obejmującą silniki rakietowe, głowice bojowe i rakietowych oraz technologie niewrażliwej amunicji. Aktywnie poszukujemy możliwości współpracy partnerskiej ze spółkami PGZ i innymi w zakresie produkcji HIMARSów i amunicji w Polsce. Poszukiwania te wkrótce się zakończą, a wtedy z przyjemnością ogłosimy więcej szczegółów. Jako wieloletni partner Polski, Lockheed Martin ma na swoim koncie liczne i pełne sukcesów partnerstwa z lokalnym przemysłem w zakresie działań obejmujących pociski PAC-3 MSE, produkcję F-16 i S-70 Black Hawk. Już dziś utrzymujemy ponad 6 500 miejsc pracy w Polsce, a wraz z rozwojem partnerstwa przemysłowego, obejmującego produkcję HIMARSów i amunicji, liczba ta wzrośnie.


W maju szef MON wystosował zapytanie ofertowe LoR w sprawie zakupu kolejnych wyrzutni HIMARS (500 jednostek zestawu artylerii rakietowej). Niedawno zaś wicepremier Mariusz Błaszczak poinformował o tym, że Lockheed Martin zaoferuje stronie polskiej dodatkowo ok. 200 wyrzutni w ramach kolejnego zamówienia.  Jak mógłby wyglądać realny czas dostawy wyrzutni do Polski w ramach tego możliwego drugiego zamówienia? 

Od czasu opublikowania w maju tego roku Letter of Request (LOR) dla Letter of Offer and Acceptance (LOA), odbyliśmy pozytywne rozmowy z rządem USA, polskim MON i polskim przemysłem, aby stworzyć ścieżkę dla przyspieszonej dostawy HIMARSów dla Polski. Zainwestowaliśmy w produkty o długim czasie realizacji zamówienia, aby przygotować łańcuch dostaw, dzięki czemu możemy zwiększyć produkcję w USA i w Polsce, aby zaspokoić potrzeby polskiego Ministerstwa Obrony.
Działalność ta wspiera naszą współpracę z rządem USA, aby znacznie rozszerzyć nasze możliwości produkcyjne zarówno dla systemu HIMARS, jak i amunicji, aby sprawniej wspierać Polskę i innych klientów. Polski przemysł mógłby być zaangażowany nie tylko w produkcję na własne potrzeby krajowe, ale także dla odbiorców eksportowych, co przyniosłoby znaczne korzyści ekonomiczne dla gospodarki narodowej poprzez przychody z eksportu. Możemy śmiało zaspokoić potrzeby Polski w zakresie zdolności krajowych i przedstawiliśmy osiągalny, ale przyspieszony harmonogram dla tej zdolności.

Jak wygląda możliwy zakres polonizacji kolejnych zamówionych zestawów HIMARS?

 Jak zapewne wszyscy pamiętają, HOMAR był tematem wnikliwej dyskusji w Polsce w 2017 roku. Jesteśmy gotowi do rozpoczęcia szybkiego procesu polonizacji HOMARa i wykonaliśmy już znaczną część prac, w tym przeglądy lokalizacji i przeprowadziliśmy dyskusję produkcyjne, które pozwalają nam na szybkie ruchy.
Aktywnie rozmawiamy z polskim przemysłem, w tym z PGZ, jak i prywatnymi firmami zbrojeniowymi, rozumiemy ich dostępne wysoko zaawansowane możliwości i dzięki temu wiemy, z kim chcemy współpracować. Prowadzimy szczegółowe rozmowy z polskimi partnerami na temat szybkiego dostosowania się do potrzeb polskiego MON.
Jednym z kluczowych obszarów, który badamy, jest utworzenie Regionalnego Centrum Wsparcia HIMARS/HOMAR w celu wsparcia i utrzymania polskich wyrzutni. Zapewni to jeszcze wyższą dostępność systemu i minimalizuje przestoje konserwacyjne dla dużej floty wyrzutni. Oczywiście szkolenie i doświadczenie zapewnione przez nasz zespół przyniosą korzyści innym programom rozwojowym i produkcyjnym z udziałem naszych lokalnych partnerów i sprawią, że staną się oni częścią globalnego łańcucha dostaw Lockheed Martin. To przekłada się na potencjał utrzymania znacznej liczby wartościowych miejsc pracy i zapewnienia realnej ekonomicznej korzyści. W ramach naszych partnerstw będziemy dzielić się kluczową technologią w krytycznych obszarach zdolności, takich jak technologie silników rakietowych, głowic bojowych i rakietowych, a także niewrażliwych technologii amunicji.

Pentagon jakiś czas temu zlecił Lockheed Martin umowę na dostawę pocisków rakietowych dalekiego zasięgu Precision Strike Missile do wyrzutni M270 i M142 HIMARS. Czym pociski PrSM różnić się mają od obecnie wykorzystywanych rakiet ATACMS?


Po pierwsze, muszę zaznaczyć, że tylko HIMARS pozwoli Polsce podążać ścieżką w kierunku PrSM lub GMLRS o rozszerzonym zasięgu. Ta amunicja nowej generacji to realna opcja tylko dla HIMARS i M270A2. Nie będzie to możliwe do osiągnięcia z żadną inną platformą.
Jeśli chodzi o same pociski, to jedną z kluczowych różnic między nimi jest zasięg. Nasz ATACMS to bardzo celny, sprawdzony w boju i precyzyjny pocisk o zasięgu do 300 km. Precision Strike Missile (PrSM) to nowa generacja precyzyjnych pocisków dalekiego zasięgu, która razi na ponad 400 km. Ściśle współpracujemy również z armią amerykańską, aby opracować i zintegrować ulepszone pociski ze zwiększonymi możliwościami, które zapewnią dowódcom jeszcze większą elastyczność. Obejmuje to zdolność do pokonywania ruchomych celów.


Zarówno ER GMLRS, jak i PRSM są głównymi priorytetami modernizacyjnymi dla armii amerykańskiej. US Army wybrała i zainwestowała w firmę Lockheed Martin, w celu opracowania, przetestowania i wyprodukowania nowej amunicji, która będzie produkowana przez dziesięciolecia. Wszystkie nasze pociski Precision Fires zapewniają takie samo precyzyjne prowadzenie ognia, połączone ze znacznym zasięgiem i wyborem amunicji, aby dopasować się do zagrożenia i profilu misji. Zwiększony zasięg, spójność z możliwościami USA oraz dostęp do szerokiej bazy części zamiennych, szkoleń i innego wsparcia w ramach tego partnerstwa stanowią znaczącą wartość dla Polski. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#program Homar #Lockheed Martin #sprzęt wojskowy #rosyjska agresja #artyleria rakietowa #HIMARS

Paweł Kryszczak