Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rzecznik MZ: jest decyzja o zakupie kamizelek nożoodpornych dla członków zespołów ratownictwa medycznego • • •

Wkrótce rocznica telefonu do Milewskiego, a postępowanie dyscyplinarne trwa i trwa

Według informacji portalu niezalezna.pl jest już gotowy akt oskarżenia przeciwko sędziemu Ryszardowi Milewskiemu w postępowaniu dyscyplinarnym. Ostateczną decyzję podejmie rzecznik Marek Hibner po powrocie z urlopu.

Zbyszek Kaczmarek
Zbyszek Kaczmarek
Według informacji portalu niezalezna.pl jest już gotowy akt oskarżenia przeciwko sędziemu Ryszardowi Milewskiemu w postępowaniu dyscyplinarnym. Ostateczną decyzję podejmie rzecznik Marek Hibner po powrocie z urlopu.

W rozmowie z reporterem niezalezna.pl Marcin Cieślikowski (zastępujący przebywającego na urlopie rzecznika dyscyplinarnego Krajowej Rady Sądownictwa Marka Hibnera) stwierdził jedynie: Mogę powiedzieć tylko tyle, że z posiadanej przeze mnie wiedzy wynika że pełnomocnicy sędziego Ryszarda Milewskiego nie złożyli żadnych pism odwoławczych w tej sprawie.

Decyzję o skierowaniu oskarżenia podejmie sędzia Marek Hibner po powrocie z urlopu (stanie się to zapewne pod koniec września).

Warto przypomnieć, że 13 września mija rok od publikacji "Gazety Polskiej Codziennie". Marnym pocieszeniem jest, że sprawa przedawnia się po 3 latach. Oby chociaż potwierdziło się chociaż porzekadło "sąd nierychliwy, ale sprawiedliwy".

Według prawa rzecznik dyscyplinarny, gdy już wystosuje akt oskarżenia pełni rolę prokuratora w sprawie.
 

Sędzia Ryszard Milewski, odwołany został ze stanowiska prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku, po publikacji "Gazety Polskiej Codziennie". Milewski w rozmowie z dziennikarzem podającym się za urzędnika kancelarii Donalda Tuska prosił o instrukcje, czy przyspieszać posiedzenie sądu ws. aresztu Marcina P., prezesa Amber Gold.

Rozmowa odbyła się 6 września – w dniu, w którym minister sprawiedliwości Jarosław Gowin podjął decyzję o kontroli pracy Ryszarda Milewskiego. Przedmiotem kontroli był m.in. nadzór nad wykonaniem orzeczeń w postępowaniach karnych wobec szefa Amber Gold Marcina P.

Przy tej okazji warto przypomnieć sobie prowokację dziennikarską ujawnioną przez "Gazetą Polską Codziennie": z sędzią Milewskim w roli głównej - stenogram całej rozmowy TUTAJ.
 

 



Źródło: niezalezna.pl

Samuel Pereira,gb