Według analizy opartej na podstawie otwartych źródeł, straty w związku z wojną na Ukrainie zgłosiły wszystkie federalne okręgi Rosji. Najczęściej robią to władze Dagestanu -146 i Buriacji - 106. Z Moskwy miały zginąć trzy osoby.
Trumny z żołnierzami docierają jednak nie tylko do Rosji. Ciała mają być wysyłane również do krajów byłego ZSRR m.in., Tadżykistanu, Kirgistanu i Osteii Południowej.
Z dostępnych danych wynika, że 20 proc. ofiar stanowią żołnierze oddziałów powietrznodesantowych, a kolejne 18 proc. to strzelcy zmotoryzowani. Zdaniem ekspertów, wynika to z problemów z zaopatrzeniem rosyjskiej armii w apteczki i złej organizacji ewakuacji rannych.
Przypomnijmy, że dziś dowództwo ukraińskie poinformowało, że od początku wojny na Ukrainie, Rosja straciła prawie 27 tysięcy żołnierzy.