Koty konsekwentnie dbają o higienę. To wyjątkowo czyste stworzenia, które nie dość, że wiele uwagi poświęcają stanowi swojego futra, to także instynktownie niemal wiedzą, jak korzystać z kuwety. Jeśli kot jest jednym z domowników, to nieodzowna część jego wyposażenia. W samej kuwecie nie może jednak zabraknąć żwirku. Odpowiednie podłoże zapewni silikonowy żwirek dla kota. Żwirek silikonowy - przyjrzyjmy się zaletom i wadom, porównajmy go z klasycznymi rozwiązaniami.
Żwirek silikonowy to połączenie krzemionki, wody i tlenu. Żel silikonowy posiada wyjątkowo silne właściwości absorbujące wilgoć. Właśnie tą właściwość postanowiono wykorzystać w kociej kuwecie. Pierwszy żwirek silikonowy był do kupienia już w 1999 roku! Po ponad dwudziestu latach, rzesza właścicieli przekonała się do takiego rozwiązania.
Żwirek dla kota silikonowy to niewielkie, przezroczyste i twarde kuleczki o porowatej strukturze. To, co wyróżnia je na tle innych rozwiązań, to wyjątkowe możliwości absorpcyjne. Jedna taka kulka jest w stanie pochłonąć ilość płynu nawet 40 razy przekraczającą własną wagę. Inne dostępne na rynku żwirki rozpadają się po kontakcie z kocim moczem. To niezbyt praktyczne, higieniczne, ale też estetyczne.
Co ile wymieniać żwirek silikonowy? Każdy producent jasno określa okres, po którym żwirek powinien być wymieniony. Z reguły taka czynność następuje, gdy kulki z przezroczystych stają się żółte. To jasny sygnał, że czas na nowy żwirek silikonowy.
Jak wyżej wspomniano, żwirek silikonowy to rozwiązanie idealne dla właścicieli, także tych leniwych. Przez swoje właściwości absorpcyjne, żwirek silikonowy powinien spokojnie spełniać swą funkcję nawet przez trzy, cztery tygodnie.
Żwirek silikonowy nie rozwiązuje oczywiście problemu kompleksowo. O ile będzie w stanie wchłonąć mocz, o tyle odchody musimy usuwać samodzielnie. Warto też pomyśleć nad połączeniem - żwirek silikonowy + kuweta samoczyszcząca. W takim wariancie ubikacja pupila niemal nie będzie potrzebować naszych interwencji.
Kolejną zaletą takiego rozwiązania jest brak pylenia. To zdecydowanie ułatwia sprzątanie, a sam kot nie roznosi też pyłowych drobinek po całym mieszkaniu. Gdy kuweta znajduje się w łazience, dość problematyczny okazać może się np. żwirek bentonitowy. Wystarczy odrobina wody by powstała maź, którą trudno jest usunąć z fug czy glazury. Z silikonowymi kulkami z pewnością nie będziemy mieć takiego problemu. Trzeba jednak pamiętać, że - z uwagi na swoje właściwości absorpcyjne - silikon może pochłaniać też wilgoć z otoczenia, co wpłynie na częstsze wymiany żwirku.
Gdy kot przyzwyczajony jest do żwirków drewnianego lub bentonitowego, silikonowe kuleczki mogą okazać się zbyt kujące i twarde. To może zaś skłonić pupila do rezygnacji z załatwienia swoich spraw w kuwecie.
Żwirek silikonowy może się nie sprawdzić także wśród małych kociaków. Te często chwytają do pyszczka wszystko, co napotkają na swojej drodze, a silikon z pewnością nie spełni się w roli pokarmu.
Jaki żwirek wybrać? Silikonowy, bentonitowy czy drewniany? Ułatwieniem może się okazać tabela, którą przygotował serwis krakvet.pl: