Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Batalia o aborcję w Teksasie

Mimo że Republikanie mają większość w teksańskim senacie, nie zdołali we wtorek na specjalnym posiedzeniu przyjąć ustawy ograniczającej dostęp do aborcji. Demokratyczna senator Wendy Davis przemawiała nieprzerwanie przez prawie 11 godzin, aż minął te

Rawku5/SXC
Rawku5/SXC
Mimo że Republikanie mają większość w teksańskim senacie, nie zdołali we wtorek na specjalnym posiedzeniu przyjąć ustawy ograniczającej dostęp do aborcji. Demokratyczna senator Wendy Davis przemawiała nieprzerwanie przez prawie 11 godzin, aż minął termin wyznaczony na głosowanie.

Głosowanie musiało zostać przeprowadzone do północy. Senator Davis postanowiła więc sięgnąć po starą i sprawdzoną broń – filibuster, tj. długiego przemówienia, które ma na celu opóźnienie lub całkowite uniemożliwienie głosowania nad daną ustawą. W wypadku filibuster trzeba mówić bez przerwy, nie odbiegając od tematu, stać bez podparcia, nie spożywać posiłków oraz nie robić przerw na skorzystanie z toalety. Davis, która już stosowała ten środek obstrukcji legislacyjnej, przyszła na posiedzenie w trampkach. Nie udało się jej jednak przemawiać – jak zamierzała – przez 13 godzin, gdyż po ponad 10 godzinach na wniosek Republikanów przewodniczący ogłosił, że przerywa jej przemówienie. Powodem przerwania przemowy było trzykrotne naruszenie zasad filibuster przez Davis.

Demokratyczna senator w pewnym momencie z braku wątków do poruszenia zaczęła mówić o ultrasonografach i ich zastosowaniu w klinikach aborcyjnych. Bolały ją także plecy i jeden z jej partyjnych kolegów usiłował włożyć jej gorset. Davis musiała się poddać, ale z ratunkiem przyszły jej kobiety zgromadzone na widowni, które 15 minut przed północą skandowały: „Wendy, Wendy, Wendy”!, by nie dopuścić do głosowania. – Nie da się głosować, gdy nikt nic nie słyszy – oświadczył demokratyczny senator Kirk Watson. Republikański senator Dan Patrick zażądał natomiast, aby przeprowadzono głosowanie mimo wrzasków na sali.

Głosowanie wygrali Republikanie stosunkiem głosów 19 do 10. Demokraci utrzymywali jednak, że głosowanie odbyło się już po północy i zapowiedzieli zaskarżenie decyzji do Sądu Najwyższego. Chaos trwał do godz. 3 nad ranem. – To jest bezprecedensowa sytuacja – powiedział Jeremy Warren, rzecznik demokratycznego senatora Rodneya Ellisa. – Jestem tu od 18 lat i nigdy nie widziałem czegoś podobnego. Oficjalnie sesja wciąż trwa, gdyż nie została zamknięta – dodał Ellis. O godz. 3:05 podano jednak w końcu, że ustawę przyjęto po północy, w związku z czym jest nieważna.

Więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie,Fox News,CNN

Gabriel Kayzer