Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Tragikomiczne tournée Gowina

Jarosław Gowin biega po liberalnych mediach i próbuje wkupić się w łaski totalnej opozycji. On udaje, że mówi prawdę, oni udają, że mu wierzą. Choć co do tego drugiego można mieć zresztą pewne wątpliwości. Nikt nie ma już złudzeń, że polityczny kręgosłup Gowina spokojnie można by zwinąć w ósemkę. W polityce elastyczność nie jest niczym niezwykłym, ale w jego przypadku przybrało to postać daleko wykraczającą poza wszelką groteskę.

Najzabawniejsze jest to, że tego typu polityk bez właściwości uchodzi wciąż w pewnych gronach za konserwatystę. Tournée Gowina po liberalnych telewizjach przypomina zresztą obwoźny teatrzyk z dziwadłem – nawet liberalny odbiorca parska śmiechem. Wielu ludzi czuje się wręcz obrażonych – Gowin sądzi, że ludzie w kilka tygodni są w stanie zapomnieć, że jako wicepremier współtworzył rząd Zjednoczonej Prawicy. Nawet liberalny elektorat odczuwa absmak, gdy słucha Gowina, obsesyjnie hejtującego dziś PiS. Słychać głosy, że krakowski polityk dogada się z PSL i będzie startował z jego list wyborczych. No ale też taka z PSL od dawna „partia wsi”: inna wersja postkomuny, która lepiej niż SLD poradziła sobie z PRL-owskim garbem. Gowin w ich szeregach? Naprawdę wyborne!
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Krzysztof Wołodźko