W ramach protestu Konfederacji przed Sejmem pojawił się antyszczepionkowy napis nawiązujący do hasła "Arbeit macht frei". Do skandalicznego zachowania parlamentarzystów odniosła się w mediach społecznościowych chargé d'affaires Izraela w Polsce Tal Ben Ari. - Większość rodziny mojego ojca została zamordowana w Auschwitz (...) To brak szacunku dla pamięci ofiar - napisała. A to wszystko, jak dodała, dzieje się 300 kilometrów od miejsca kaźni.
We wtorek wieczorem pod Sejmem odbył się protest, w którym uczestniczyli posłowie koła Konfederacji: Robert Winnicki, Konrad Berkowicz, Janusz Korwin-Mikke, Artur Dziambor i Grzegorz Braun. Protest przeciwko obostrzeniom i tzw. paszportom covidowym zorganizowano pod hasłem "Stop segregacji sanitarnej".
Na nagraniach z wydarzenia widać, jak uczestniczący w nim posłowie Konfederacji stoją przy transparencie nawiązującym do bramy do niemieckiego obozu Auschwitz. Napis "Arbeit macht frei" (praca czyni wolnym) na transparencie zastąpiono napisem "Szczepienie czyni wolnym".
Happening posłów Konfederacji skomentował premier Mateusz Morawiecki
- Sceny spod Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z prześmiewczym wykorzystaniem niemieckiego hasła, które w swoim zamierzeniu samo miało być szyderstwem z milionów ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych, są dramatycznym i mrocznym obrazem tego, jak nisko potrafią upaść niektórzy politycy i protestujący w bezmyślnej, antyszczepionkowej retoryce
- napisał na Facebooku.
Do skandalicznego zachowania parlamentarzystów odniosła się w mediach społecznościowych również chargé d'affaires Izraela w Polsce Tal Ben Ari.
- Większość rodziny mojego ojca została zamordowana w Auschwitz wraz z ponad milionem innych ofiar
- poinformowała, dodając, że transparent, jakim popisali się posłowie, jest brakiem szacunku dla pamięci ofiar.
- Wydaje mi się niewiarygodne, że takie wypaczenie Holocaustu może nastąpić 300 km od miejsca, w którym stoi oryginalny transparent ("Arbeit macht frei" - red.)
- zaznaczyła.
Most of my father's family was murdered in @Auschwitz along with more than a million other victims. This sign is disrespectful to their memory, and I find it unbelievable that such Holocaust distortion can happen 300 km from where the original sign stands . https://t.co/Qr3XnlkLwf
— Tal Ben Ari (@Tal_MFA) December 15, 2021