Litewski rząd szuka możliwości na wszczęcie międzynarodowego procesu przeciwko Łukaszence. Chodzi o sposób traktowania migrantów przez reżim. Wypowiedź tamtejszego ministra spraw zagranicznych przekazał litewski publiczny nadawca radiowo-telewizyjny. Na pytanie dziennikarzy, czy polityk sam widzi sposoby na rozpoczęcie procesu, odpowiedział "politycznie tak, ale stwierdzą to prawnicy".
Jak przekazuje litewski publiczny nadawca radiowo-telewizyjny, szukaniem możliwości wszczęcia procesu przeciw Łukaszence zajmuje się specjalna grupa powołana w tym celu przez rząd. Media powołują się na wypowiedź szefa MSZ Litwy. Ze słów Gabrieliusa Landsbergisa wynika, że na ten moment zespół nie pracuje nad tym w jaki sposób proces będzie przebiegał, a jedynie jak do niego doprowadzić.
"Wiem, że rozmowy dopiero się rozpoczęły. Wszystkie możliwości zostaną ocenione przez profesjonalistów przy pomocy międzynarodowych ekspertów – powiedział, potwierdzając, że ewentualne dowody w sprawie są prawnie udokumentowane."
- pisze portal lrt.lt
Aprobatę dla działań litewskiego rządu wyraził na Twitterze były ambasador Białorusi w Polsce, Paweł Łatuszka. We wpisie, w którym oznaczył m.in. polskich polityków oraz liderkę białoruskiej opozycji napisał:
"Wspieramy akcje Litewskiego rządu we wszczęciu międzynarodowego procesu przeciwko Łukaszence. Dyktator musi odpowiedzieć za zbrodnie przeciwko ludzkości"
We support the actions of the Lithuanian government to initiate an international trial against Lukashenko. The dictator must answer for crimes against humanity. https://t.co/nF7rW45yzX@GLandsbergis @marcin_przydacz @JakubKumoch @BogdanKlich @MarekKuchcinski @Tsihanouskaya
— Pavel Latushka (@PavelLatushka) November 26, 2021