Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Rewolucja w leczeniu pacjentów z COVID-19? Pfizer pracuje nad doustnym lekiem

To może być rewolucja w leczeniu pacjentów zakażonych koronawirusem. Pfizer prowadzi badania nad doustnym lekiem przeciw SARS-CoV-2. Preparat miałby być podawany po pierwszych objawach infekcji.

Walka z koronawirusem przybiera dziś niekiedy dramatyczny przebieg
Walka z koronawirusem przybiera dziś niekiedy dramatyczny przebieg
Filip Blazejowski/Gazeta Polska

O tym, że Pfizer rozpoczął badania kliniczne potencjalnego leku przeciw COVID-19 napisał w środę na Twitterze prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak.

Wskazał, że "lek miałby być podawany po wykryciu pierwszych objawów, zapobiegając chorobie już na pierwszym etapie zakażenia, zatrzymując działanie wirusa w nosie, gardle i płucach".

Działania Pfizera

Pfizer pytany o ten projekt przekazał, że wspomniane badanie dotyczy podawanego doustnie potencjalnego leku przeciwwirusowego PF-07321332, inhibitora proteazy 3CL wirusa SARS-CoV-2. Wcześniej rozpoczęły się badania nad PF-07304814 - inhibitorem proteazy podawanym dożylnie. Pfizer wyjaśnia, że inhibitory proteazy wiążą się z enzymem wirusowym (zwanym proteazą), zapobiegając replikacji wirusa w komórce.

Inhibitory proteazy są skuteczne w leczeniu innych patogenów wirusowych, takich jak HIV i wirus zapalenia wątroby typu C, zarówno samodzielnie, jak i w połączeniu z innymi środkami przeciwwirusowymi.

Firma wskazuje, że dostępne na rynku produkty lecznicze działające na proteazy wirusowe zasadniczo nie wykazują toksyczności, dzięki czemu ta klasa cząsteczek może potencjalnie stanowić dobrze tolerowaną terapię przeciw COVID-19.

Amerykański Pfizer wraz z niemiecką spółką BioNTech wyprodukował pierwszą zaakceptowaną w państwach zachodnich szczepionkę przeciwko Covid-19 – Comirnaty. W UE stosowane są także preparaty od firm Moderna, AstraZeneca i Johnson & Johnson.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#koronawirus #pandemia #restrykcje #lockdown #szpitale

Michał Kowalczyk