Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Ozdoba o wydatkach na kampanię śmieciową: ratusz jest rozrzutny

- Prawie milion na kłamliwą kampanię. Jak widać ratusz jest rozrzutny – w ten sposób wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba skomentował informacje o wydatkach miasta na kampanię, która miała przekonać warszawiaków, że za podwyżkę cen wywozu śmieci odpowiada rząd.

Ministerstwo Klimatu, CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons

Portal TVP Info poinformował, że kampania przeprowadzona przez stołeczny ratusz na nośnikach reklam i pojazdach komunikacji miejskiej, która miała uczynić rząd odpowiedzialnym za drastyczne podwyżki opłat za wywóz i zagospodarowanie odpadów w stolicy, ma być prowadzona jeszcze do końca miesiąca. Jej koszt wyniesie 832 896,52 zł.

"Prawie milion na kłamliwą kampanię czy milion na palety na asfalcie (tzw. strefa relaksu na Placu Bankowym). Jak widać, ratusz jest rozrzutny. Problem w tym, że to publiczne pieniądze"

– powiedział Ozdoba, odnosząc się do doniesień TVP Info.

Przy okazji zwrócił uwagę, że wykorzystywany w kampanii przekaz, jakoby drastyczne podwyżki były spowodowane ustawowym zakazem dopłacania z kasy miejskich do wywozu śmieci, a następnie postulowane przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego zniesienie obligatoryjnego samofinansowania się gospodarki odpadami, zostało krytycznie ocenione przez Związek Miast Polskich.

"Mówiąc wprost, samorządowcy odcinają się od działań ekipy Rafała Trzaskowskiego" – oznajmił wiceminister klimatu.

Od połowy grudnia na wielu nośnikach reklam w stolicy, w tym na pojazdach komunikacji miejskiej, prezentowane są materiały graficzne, które mają przekonać mieszkańców, że za wysokie opłaty za gospodarkę odpadami odpowiada nie samorząd, a "nowa ustawa".

Pod koniec marca Ministerstwo Klimatu i Środowiska "sprzeciwiło się rozpowszechnianiu przez m.st. Warszawa nieprawdziwych informacji dot. rzekomej nowej ustawy zabraniającej dofinansowania systemu gospodarki odpadami".

Spór idzie o zapis w ustawie o gospodarowaniu odpadami, który mówi, że "prawidłowo skalkulowana opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi powinna z jednej strony zapewniać sprawne funkcjonowanie systemu odbioru i zagospodarowania odpadów na terenie gminy, z drugiej zaś nie może stanowić źródła dodatkowych zysków gminy".

W myśl tego zapisu dopłacanie do tego systemu z innych środków gminy nie powinno mieć miejsca i może zostać uznane za dopuszczalne jedynie w sytuacji wyjątkowej, przejściowej.

Resort wskazał, że używanie przez m.st. Warszawa określenia "nowa ustawa zabrania" jest zwyczajnym wprowadzaniem w błąd odbiorców.

Zasada tzw. samofinansowania została uchwalona przez Sejm w 2011 r. i obowiązuje od 2012 roku i w latach 2015-2021 w żaden sposób nie nowelizowano wspomnianego przepisu.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#mazowieckie

Dominika Pazdyka