10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Nieistotna śmierć generałów

Szef Ministerstwa Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak z rozbrajającą szczerością oznajmił, że nie jest zainteresowany tym, czy na wraku rządowego samolotu zostały zidentyfikowane materiały wybuchowe, czy też nie. Jak widać, ministra nie interesuje przy

Szef Ministerstwa Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak z rozbrajającą szczerością oznajmił, że nie jest zainteresowany tym, czy na wraku rządowego samolotu zostały zidentyfikowane materiały wybuchowe, czy też nie. Jak widać, ministra nie interesuje przyczyna śmierci generałów 10 kwietnia 2010 r. Owszem, z ust członków rządu Donalda Tuska usłyszeliśmy już tyle absolutnie niebywałych i nieprzystających do ich rangi słów na temat katastrofy smoleńskiej, jej ofiar oraz o ich rodzinach, że wystąpienie Siemoniaka nie powinno już dziwić. Tyle tylko, że minister obrony narodowej informujący opinię publiczną, iż nie obchodzą go przyczyny śmierci zwierzchnika sił zbrojnych Rzeczypospolitej i dowódców wszystkich rodzajów wojsk – to doprawdy dziwowisko na skalę światową. Ciekawe, jak oświadczenie pana ministra odbierają żołnierze? Co myślą o zwierzchniku, który tak ostentacyjnie demonstruje lekceważenie wobec śmierci generałów? Jak słowa Siemoniaka wpłyną na stan morale w polskiej armii? Czy przypadkiem nie są one prostym sygnałem – dla tego państwa nie ma co się poświęcać, bo w nim nie liczy się nic, poza prostackim interesem partyjnym.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Katarzyna Gójska-Hejke