"Wielki skandal". Żenujące plakaty z wizerunkami sędziów

Przed XIX-wiecznym budynkiem Pałacu Heinzla przy Piotrkowskiej 104 w Łodzi, gdzie mieści się m.in. siedziba urzędu miasta, władze samorządowe z Platformy Obywatelskiej i SLD pozwoliły na ustawienie dużych instalacji - gablot z wizerunkami trzech sędziów.

Są to podobizny Beaty Morawiec, Igora Tulei i Pawła Juszczyszyna, sędziów znanych z organizowanych przez opozycję antyrządowych manifestacji przeciw reformie wymiaru sprawiedliwości oraz wypowiedzi, w których atakowali PiS. Na plakatach są napisy: "Żądamy przywrócenia ich do pracy. Wolni ludzie. Wolne sądy. Wolna Polska Samorządna". Instalacje z wizerunkami sędziów budzą sprzeczne odczucia łodzian i polityków.

Wielu łodzian, w tym politycy prawicy, sprzeciwia się takim instalacjom przed magistratem i znajdującym się w tym samym budynku urzędem wojewódzkim, uważając, że to demonstracja polityczna władz samorządowych związanych z ogólnopolską opozycją. Inni mieszkańcy oraz przedstawiciele urzędu miasta nie widzą nic złego w umieszczaniu plakatów z sędziami przed reprezentacyjnym budynkiem Łodzi.

"Plakaty wspierające sędziów pojawiły się na Piotrkowskiej w ramach ogólnopolskiej akcji samorządowców wspierających niezależność władzy sądowniczej" – powiedział rzecznik prezydent Łodzi Marcin Masłowski. "Miasto nie poniosło w związku z tym żadnych kosztów" – zapewnił.

Na pytanie, czy plakaty z wizerunkiem sędziów są elementem działalności politycznej, Masłowski zaprzeczył. "Nie, to nie polityka" – podkreślił.

Z jego opinią nie zgadza się Sebastian Bulak – radny opozycyjnego w Łodzi PiS. "Jest to kolejny przykład wykorzystywania urzędu miasta do celów politycznych" – podkreślił. "Miasto Łódź, gdzie rządzi ekipa Koalicji Obywatelskiej, zezwoliło na instalację gablot z plakatami o charakterze stricte politycznym" – zaznaczył. "Jest to wielki skandal" – dodał.

Fotografia plakatów przed łódzki magistratem jest też na oficjalnym profilu społecznościowym miasta, w serwisie FB Łodzi. Pod zdjęciem do środy, 20 stycznia, było ponad 1,7 tys. reakcji i prawie 300 komentarzy.

Nie brakuje opinii łodzian, głównie negatywnych wobec plakatów przed urzędem, ale są też wpisy polityków. W jednym z takich postów napisano: "Halo, czy to nadal oficjalny profil Łodzi opisujący sprawy samorządowe, czy też może trwający za pieniądze łodzian wstęp do kampanii sejmowej Hanny Zdanowskiej?" - zapytano.

Obok kolejny post: - Ci, którzy psioczą na tych sędziów chyba nie rozumieją, z kim się sprzymierzają. Fragment innego wpisu: To jest walka "kasty" o utrzymanie przywilejów – napisał jeden z internautów, a kolejny łodzianin komentował: Dno, zamiast politykować, zajmijcie się miastem, śmieciami, śniegiem na drogach, chodnikach, lotniskiem, od tego jesteście – napisał. 

 

Źródło: niezalezna.pl, PAP