Bardzo dziękuję naszym rodakom, że poszli na te wybory, bo jest bardzo wysoka frekwencja. To znaczy, że interesujemy się losami naszej ojczyzny. Niezależnie jak kto głosował, to ludzie chcieli mieć swojego prezydenta, którego program im odpowiadał – mówił w programie Michała Rachonia #Jedziemy, Marek Suski, wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwość.
Popierany przez PiS prezydent Andrzej Duda uzyskał w drugiej turze wyborów prezydenckich 51 proc. głosów, z kolei kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskał 49 proc. - wynika z sondażu late poll Ipsos z 90 proc. komisji dla TVP, TVN i Polsat.
Przewaga Andrzeja Dudy nieznaczna, ale jednak zwycięża Polska wartości, Polska która chce mieć stolicę w Warszawie, Polska pewnego ładu społecznego i spokoju, nie Polska agresji, napadów, służenia innym korporacjom i być może innym stolicom. To jest bardzo ważny moment w historii Polski, bo pokazaliśmy, że chcemy suwerennego kraju, i prezydenta który chce łączyć, a nie takiego, który jest agresywny, napastliwy, który nie uznaje innych poglądów niż swoje własne
– mówił w kontekście wyników late poll Ipsos Suski.