Przedstawiciele hrabstwa Los Angeles ogłosili w środę, że produkcja filmowa i telewizyjna może zostać wznowiona już w piątek, ale kina na największym rynku w Stanach Zjednoczonych wciąż muszą pozostać zamknięte z powodu pandemii koronawirusa.
W połowie marca kina zamknęły swoje drzwi na całym świecie, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Zatrzymała się również produkcja filmowa.
Przedstawiciele stanu Kalifornia na początku tego tygodnia ogłosili, że kina mogą zostać ponownie otwarte już w piątek, z udziałem widowni ograniczonej do 25% pojemności sal, oraz innymi zastrzeżeniami dotyczącymi higieny i dystansu społecznego. Ostateczne decyzje należały jednak do lokalnych władz.
W środowym komunikacie prasowym hrabstwo Los Angeles oświadczyło, że chociaż muzea, hotele i siłownie mogą zostać ponownie otwarte, to jednak kina wciąż pozostaną zamknięte. Nie zdradzono jednak powodów tej decyzji.
Z kolei produkcja telewizyjna i filmowa, w dużej części skoncentrowana na obszarze Los Angeles, może zostać wznowiona zgodnie z wytycznymi opracowanymi przez branżową grupę zadaniową. Obejmują one szeroko zakrojone testy na koronawirusa i codzienne kontrole objawów u aktorów i członków załogi.
Mimo zielonego światła produkcja większości filmów i programów telewizyjnych w Hollywood nie zostanie wznowiona do września.
Studia filmowe w Hollywood mają nadzieję, że wystarczająca ilość kin ponownie otworzy się dla widzów, aby zorganizować przebojowy sezon letni. Warner Bros. z AT&T Inc planuje wydać thriller Christophera Nolana „Tenet” 17 lipca, a Walt Disney Co zamierza debiutować film akcji „Mulan” 24 lipca.