Policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich na jednej z posesji w podradomskiej gminie Jastrzębia. Z zabezpieczonego suszu oraz krzewów 23-letni właściciel plantacji mógłby uzyskać 25 kg marihuany. Mężczyzna został aresztowany.
Funkcjonariusze zabezpieczyli 140 krzaków konopi w różnych fazach wzrostu, kilka kilogramów suszu roślinnego oraz profesjonalny sprzęt służący do uprawy. Łącznie z zabezpieczonych roślin oraz suszu można by było uzyskać blisko 25 kg gotowego narkotyku
– poinformowała w poniedziałek Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Nielegalna uprawa znajdowała się w specjalnie przygotowanych do tego pomieszczeniach wyposażonych w ogrzewanie, oświetlenie i wentylację.
23-letni właściciel plantacji trafił do policyjnego aresztu, a następnie doprowadzono go do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. 23-latek odpowie za wytwarzanie środków odurzających i posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz nielegalną uprawę konopi. W piątek sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za zarzucane czyny może grozić do 10 lat więzienia.