Czy pamiętają Państwo aferę z rezydencją Kwaśniewskich w Kazimierzu? CBA wszczęło śledztwo, gdy wyszło na jaw, że posiadali oni majątek, który nie miał odzwierciedlenia w ich dochodach. Musiał więc pochodzić z nielegalnych źródeł.
I tu zaczęły się schody. CBA napotkało na opór prokuratury. Np. nie dostało zgody na założenie podsłuchu u Kwaśniewskiej. Na koniec akcję spalił minister sprawiedliwości, prokurator generalny Andrzej Czuma z PO, który ujawnił, że CBA zamierza zatrzymać Kwaśniewską. Byłej prezydentowej włos z głowy nie spadł.
Te wydarzenia przypominają się, gdy obserwuję bezkompromisowość Francuzów wobec ich byłego prezydenta w sprawie nielegalnego finansowania kampanii. W domach Sarkozy’ego i jego żony oraz w kancelarii prawnej, w której ma udziały, przeprowadzono rewizje. I to pod nieobecność obojga w kraju.
W Polsce rządzonej przez PO jest inaczej. Istnieje kasta nietykalnych. Dlatego oszczędzono Kwaśniewskich. I dlatego były prezydent PRL-u Wojciech Jaruzelski już nie musi stawać przed sądem za swoje zbrodnie. Zamiast tego przyjmuje odwiedziny gwiazdora PO Lecha Wałęsy.
Źródło:
Anita Gargas