Kierowco, dbaj o życie swoje i pasażera. Dojedź(my) bezpiecznie do celu
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem dróg dla dwunastu województw – w tym śląskiego oraz sąsiadujących z nim województw: łódzkiego, małopolskiego i opolskiego. Policja apeluje o bezpieczną jazdę: należy bardzo uważać na drogach!
Obfite opady śniegu oraz śniegu z deszczem już od poniedziałku dają się we znaki kierowcom w naszym regionie. Od początku tygodnia doszło w sumie już do kilkudziesięciu kolizji. Kierowcy na łysych, albo co gorsza letnich, oponach ślizgają się na jezdni, a ciężarówki mają ogromne problemy z wjazdem nawet na niewielkie wzniesienia.
Doszło do kilku dramatycznych wypadków. W Sosnowcu zderzyło się aż sześć pojazdów, w tym m.in. autobus miejski. – Jedyną osobą, która odniosła obrażenia, jest pasażer autobusu – poinformowała rzeczniczka sosnowieckiej policji Sonia Kepper. Ruch w kierunku Katowic był przez dłuższy czas zablokowany. W Mysłowicach zderzyły się aż dwa autobusy – kierowcy byli trzeźwi, ale prawdopodobnie jeden nie zachował odpowiedniej prędkości i dystansu. Tu ucierpiało aż dwóch pasażerów. – Odniosłam obrażenia, bo kierowca tak gwałtownie zahamował, że aż upadłam na kolana – skarży się pasażerka innego autobusu. Zdaniem ekspertów, nic nie usprawiedliwia zbyt szybkiej jazdy, zwłaszcza autobusem, i gwałtownych manewrów. – Jeśli pasażer odniesie obrażenia, zawsze może zaskarżyć przedsiębiorstwo transportowe i uzyskać wysokie odszkodowanie – przekonuje Andżelika Kowalska, ekspert ubezpieczeniowy.
Do bardzo groźnego wypadku doszło też na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Piłsudskiego w Jaworznie – rozpędzony Land Rover uderzył w Forda. 72-letni taksówkarz zignorował czerwone światło. Siła uderzenia była tak duża, że silnik Focusa został wyrwany spod maski i uderzył w przejeżdżający obok samochód. Na szczęście w wypadku nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
