- Uważam, że jednym z najważniejszych zadań jest wyjaśnienie śmierci Jolanty Brzeskiej, która walczyła z mafią reprywatyzacyjną. Moim zdaniem została zamordowana i trzeba zrobić wszystko, aby ująć sprawców tej zbrodni – mówi "Gazecie Polskiej" Maciej Wąsik, sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych, zastępca ministra koordynatora Mariusza Kamińskiego.
Dlaczego 10 kwietnia 2010 roku służby całkowicie zawiodły?
Nie były w żaden sposób przygotowane do jakichkolwiek wyzwań. Nasuwa się nawet pytanie, czy to rzeczywiście były służby specjalne… Katastrofa wydarzyła się w sobotę, a w poniedziałek funkcjonariusze służb przyszli do pracy i zajęli się... codziennymi sprawami. Tym, co mieli na biurkach. Nie skierowano wszystkich sił do wyjaśnienia tej tragedii, nie podjęto praktycznie żadnych istotnych działań, które mogłyby posłużyć wyjaśnieniu przyczyn katastrofy.
A może jest tak, że po dojściu do władzy Prawa i Sprawiedliwości służby rosyjskie zintensyfikowały swoją działalność, a w czasie rządów PO-PSL czuły się bezpieczne? Według medialnych doniesień, oficerowie FSB przez kilka miesięcy rozpracowywali naszą ABW.
Rzeczywiście, można odnieść wrażenie, że niektórzy szefowie służb za czasów PO-PSL podchodzili do kwestii rosyjskiej – i będzie to eufemizm – wyjątkowo naiwnie. To jednak zmieniło się diametralnie po zmianie władzy w 2015 r. Jednym z głównych priorytetów nowego kierownictwa ABW była poważna praca nad wpływami rosyjskich służb specjalnych. Nie o wszystkim mogę powiedzieć, ale część efektów tej pracy państwo znają: wydalenia osób niepożądanych, aresztowania pod zarzutem współpracy z obcym wywiadem i działanie na szkodę państwa polskiego.
Jedną z najgłośniejszych obecnie badanych afer jest sprawa reprywatyzacji. Część podejrzanych została aresztowana, toczy się kilkadziesiąt śledztw. Czy skala tej afery zaskoczyła Pana?
Podejrzewaliśmy, że sprawa reprywatyzacji należy do największych afer, i to nie tylko w Warszawie. Dlatego jedną z pierwszych decyzji ministra koordynatora Mariusza Kamińskiego było wyznaczenie zadań CBA w tym zakresie. Kontrola CBA w warszawskim ratuszu przyniosła wymierne efekty i stała się podstawą do wszczęcia kolejnych śledztw i postawienia zarzutów wielu osobom. I to nie jest koniec, ponieważ biuro prowadzi działania nie tylko w Warszawie, ale i w innych miastach. Uważam, że jednym z najważniejszych zadań jest wyjaśnienie śmierci Jolanty Brzeskiej, która walczyła z mafią reprywatyzacyjną. Moim zdaniem została ona zamordowana, i trzeba zrobić wszystko, aby ująć sprawców tej zbrodni.
Oto co przygotowaliśmy w najnowszym wydaniu tygodnika "#GazetaPolska".
— Gazeta Polska (@GPtygodnik) 7 sierpnia 2018
Zapraszamy do kiosków od środy 8 sierpnia. https://t.co/ZvUGL4Jq7k pic.twitter.com/PxVo1PnQaI