Tereny likwidowanej od ub.r. kopalni staną się za to obszarem tzw. zielonej energetyki oraz innowacyjnych technologii, związanych m.in. z ogniwami wodorowymi czy włóknami węglowymi. Takie projekty przedstawi dziś w Warszawie Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW). Przedstawiciele JSW deklarują, że plany przygotowano na podstawie analizy możliwości i potrzeb regionu, wyzwań technologicznych XXI w., społecznej odpowiedzialności biznesu i aktywnego uczestnictwa w programie innowacyjności rządu RP. JSW i należąca do niej spółka JSW Innowacje podpiszą dziś listy intencyjne dotyczące planowanych na terenach likwidowanej kopalni przedsięwzięć. Chodzi m.in. o produkcję ogniw wodorowych, projekt Automotiv, projekt włókien węglowych i materiałów kompozytowych, projekt „Geotermia”, a także anonsowany już wcześniej projekt budowy elektrowni szczytowo-pompowej z wykorzystaniem infrastruktury kopalni Krupiński.
Jak informował wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, plany stworzenia elektrowni szczytowo-pompowej na terenie likwidowanej kopalni czy przygotowany przez JSW projekt dotyczący ogniw wodorowych na dawnym terenie Krupińskiego znalazły się wśród 12 zaproponowanych przez stronę polską przedsięwzięć do realizacji w ramach unijnego programu wsparcia dla regionów górniczych będących w transformacji. W lipcu powinna też zapaść ostateczna decyzja dotycząca oferty brytyjskiej spółki Tamar Resources, deklarującej chęć zakupu i reaktywacji kopalni Krupiński. Wszystko wskazuje na to, że będzie ona negatywna. Podczas niedawnego posiedzenia sejmowej komisji ds. energii i skarbu państwa szefowie resortu energii oceniali tę ofertę jako niepopartą stosownymi dokumentami i zabezpieczeniami finansowymi.