Po raz kolejny okazuje się, że oni nie znają granic podłości. Profil „Sok z Buraka” często powtarza kłamliwe informacje, ale śmierć Piotra S. postanowili wykorzystać do… zarobku. W sieci zaczęli sprzedawać znaczki z przesłaniem „szarego obywatela”. Nawet przygotowali specjalną \"promocję\"! Ohyda.
„Sok z Buraka” to jeden z ulubionych profili tzw. obrońców demokracji.
Zazwyczaj wzbudzają swoimi "newsami" śmiech. Tym jednak razem przeszli samych siebie. Postanowili, że będą zarabiać na ludzkiej tragedii.
Trzy dni temu w szpitalu zmarł Piotr S. - mężczyzna, który podpalił się na Placu Defilad. 54-latek oblał się substancją łatwopalną przed Pałacem Kultury i Nauki i podpalił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Lewicowe media żerują na tragedii. Szokująca reakcja na śmierć Piotra S.
Gdy zobaczyliśmy na Twitterze screen z „Soku z Buraka” byliśmy przekonani, że to żart. Nikt nie jest w stanie upaść tak nisko. Myliliśmy się. Oni naprawdę wykorzystali tragedię do zarobku.
Zrobiliśmy taki znaczek dla nas, abyśmy nosili go wszędzie tam, gdzie pis-owcy nie potrafili uszanować pamięci szarego obywatela. Wstawiliśmy go do naszego małego sklepiku. Każdy z Was może go przypiąć i nosić z dumą”
– czytamy na stronie „SokzBuraka” na Facebooku. Do wpisu dołączono link kierujący do sklepu.
Nie wierzę. Jak widać można zarabiać na tragedii.
— Sycylia (@sycylia6_) 31 października 2017
I to "sprzedawane po 9 sztuk" #jprdl
Fb Raz prozą raz rymem... pic.twitter.com/yI6XjVOQNT
Internauci nie mieli litości.
Sok to jednak padliniarze na maksa są...
— Misza.Zubov (@Misza_Zubov) 1 listopada 2017
Nie wiem jak można być takim nikim.
— Marcin Dobski (@szachmad) 31 października 2017
Za każdym razem kiedy myślę, że zobaczyłam totalne dno, ktoś pokazuje, że to dno można przebić.
— Sycylia (@sycylia6_) 1 listopada 2017
Jak Pan Bóg chce kogo ukarać, to mu najpierw rozum odbiera. https://t.co/QlRQQ0OUqY
— Marcin Dobski (@szachmad) 31 października 2017
Sok z raka przebija kolejne warstwy mułu i pokazuje, że można być jeszcze bardziej...
— Rafał Serwicki (@serwicki) 1 listopada 2017
„Ciekawy” wpis zamieścił Jarosław Kurski – zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”. „Strasznie hejtują Piotra. Nie odpowiadajmy na to. Pomilczmy” – napisał. Wytknięto mu szybko...
Strasznie hejtują Piotra. Nie odpowiadajmy na to. Pomilczmy. #SzaryCzłowiek pisał w swym przesłaniu tak. Trzymajmy się tego. pic.twitter.com/0mxyNCjO6J
— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) 31 października 2017
Przypomniano mu w jaki sposób milczano w „Wyborczej”.
Jarosław Kurski apeluje o milczenie. pic.twitter.com/hmJgUSJF7e
— NZG (@NZGoebbelsa) 31 października 2017