Patron - tak wabi się pies sił zbrojnych Ukrainy. Specjalizuje się w... psuciu roboty rosyjskim saperom!

Siły zbrojne Ukrainy pochwaliły się w mediach społecznościowych swoim psem. Co w nim nadzwyczajnego? Zobaczcie sami!

Tropiciel min!
twitter.com/@ArmedForcesUkr

Kilka dni temu, siły zbrojne Ukrainy opublikowały wpis, w którym pochwaliły się swoim dwuletnim psem rasy jack russell terrier. Nie bez powodu! Pies zlokalizował już ponad 100 min, porozkładanych przez Rosjan.

Patron, bo tak się wabi - jest asystentem sapera i ciężko pracuje na wschodzie Ukrainy, gdzie toczą się najbardziej zacięte i brutalne walki. To właśnie tamte tereny rosyjski najeźdźca atakuje najbardziej. 

"Bardzo się stara. Służy w oddziale Państwowego Pogotowia Ratunkowego w Czrnihowie. Patron stanowi kolejny dowód na to, że wszyscy zbliżają Ukrainę do zwycięstwa"

 - napisano na Twitterze.

Nagroda za ciężką pracę!

Amerykańskie media donoszą, że Patron po każdym dniu służby otrzymuje porządny przysmak w postaci świeżego sera. Ze zdjęć wynika, że pies nosi dumnie w pracy kamizelkę ze swoim imieniem i flagą Ukrainy.

 



Źródło: niezalezna.pl, twitter.com, donald.pl

 

#wojna #Ukraina #Rosja #pies #pomoc

Anna Zyzek
Wczytuję ocenę...
Wczytuję komentarze...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo