Sędzia Astrit Kalaja został zastrzelony w trakcie rozprawy sądowej przez 30-letniego mężczyznę o inicjałach E. Sh., będącego podejrzanym w sprawie. Kalaja zmarł w drodze do szpitala w wyniku odniesionych obrażeń.
Jak wniósł broń?
Policja jak dotąd nie odniosła się do motywu ataku ani nie wyjaśniła, w jaki sposób napastnik wniósł broń do sądu, omijając środki bezpieczeństwa.
W oficjalnym komunikacie służb poinformowano, że „osoba biorąca udział w rozprawie sądowej, zidentyfikowana jako ‘E. Sh., lat 30’, oddała strzały z broni palnej w kierunku sędziego i trzech innych osób zaangażowanych w sprawę, które znajdowały się na sali sądowej”.
Jak podkreślono w oświadczeniu policji: „W rezultacie obywatel A. K. stracił życie, a obywatele R. K. i E. K. zostali ranni, [ale] ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo”.
Sprawca został zatrzymany, a broń zabezpieczona przez funkcjonariuszy.
Politycy zgodni
Zamach został stanowczo potępiony przez albańskie władze, zarówno ze strony rządu, jak i opozycji.
Premier Edi Rama oświadczył: „Zbrodnicza agresja na sędziego niewątpliwie wymaga najostrzejszej reakcji prawnej wobec agresora”.
Z kolei Gazment Bardhi, przewodniczący parlamentarnej frakcji opozycyjnej Partii Demokratycznej, wskazał, że to „pierwszy od 35 lat przypadek, w którym sędzia został zabity podczas wykonywania swoich obowiązków i wymaga to głębokiej refleksji ze strony społeczeństwa albańskiego”.
Lider Partii Demokratycznej, Sali Berisha, w swoim wpisie na Facebooku potępił „ohydny i przestępczy akt przeciwko sędziemu”, określając go jako przejaw „ogromnego braku bezpieczeństwa, jaki panuje obecnie w kraju”.