Czwartkowa operacja sił bezpieczeństwa w faweli Jacarezinho, na północnym przedmieściu Rio de Janeiro, wymierzona była w gang narkotykowy, który od lat terroryzował tę dzielnicę.
Tuż po jej zakończeniu władze informowały o co najmniej 25 osobach, które zginęły w strzelaninie: 24 domniemanych przestępcach i policjancie.
W piątek w szpitalu, na skutek odniesionych ran, zmarły kolejne trzy osoby, według władz członkowie gangu narkotykowego.
Krwawą akcję policji w faweli Jacarezinho skrytykowały organizacje obrońców praw człowieka, w tym Amnesty International (AI), która uznała ją za "naganną i nieuzasadnioną".
Rzecznik Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka Rupert Colville powiedział, że brazylijska policja użyła "nieproporcjonalną i niepotrzebną" siłę. Zaapelował o przeprowadzenie niezależnego śledztwa w sprawie operacji w Rio de Janeiro.
 
                        
        
        
        
         
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
             
            ![Huragan Melissa dotarł na Kubę! [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/29/n_2c169085a1ec3328e7bf442b8b9ed3292a6838b79151340c33a9237d6c7d29fa_c.jpg?r=1,1)