Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

W TVP Info w likwidacji o podziale na lewicy. Nagle padł "apel do Zandberga" - by nie krytykował Tuska!

Na antenie TVP Info w likwidacji gościł dziś politolog prof. Radosław Markowski. Razem z prowadzącą wieczorne pasmo Dorotą Wysocką-Schnepf ubolewali nad losem polskiej lewicy. W pewnym momencie padł "apel" do... Adriana Zandberga, który zdaniem Markowskiego - mógłby "zapanować" nad krytyką Donalda Tuska.

Autor: Anna Zyzek

Tajemnicą nie jest, że polska scena polityczna jest rozbita. Niemniej, największe podziały widać - o dziwo - po stronie koalicji rządzącej. Choć zbudowanie wspólnego obozu pomogło "odsunąć PiS od władzy", tak trzymanie go w kupie wymyka się Donaldowi Tuskowi z rąk. 

A to widzą Polacy, którzy w ramach wielu ostatnich sondaży wypowiedzieli się krytycznie o ekipie 13 grudnia. Obok tego wszystkiego jest również Adrian Zandberg (Razem), który nie zdecydował się na współrządzenie z Tuskiem. Kandydat na prezydenta z ostatnich wyborów śmiało krytykuje obóz rządzący, a w tym i szefa rządu. 

A to nie podoba się... chociażby zwolennikom tamtej strony. Świadczy o tym chociażby dzisiejszy "wywód" politologa prof. Radosława Markowskiego na antenie TVP Info w likwidacji. 

"Apel" do Zandberga

Tematem rozmowy Markowskiego z Dorotą Wysocką-Schnepf był podział polskiej lewicy. 

Zdaniem gościa pracownicy TVP w likwidacji - podział ten jest "między sobą".

Bo w ostatnich wyborach prezydenckich były trzy. Była p. Magdalena Biejat, był p. Adrian Zandberg i była p. Senyszyn. Razem mieli naście procent głosów, ale te naście procent głosów były rozproszone. Wie pani, ja czasami jestem na konferencjach, kongresach za granicą i po prostu zadają mi te pytanie o lewicę polską. Dlaczego, jak mają tak małe poparcie, nie idą do wyborów razem?

– mówił Markowski.

Prowadzącą rozmowę dopytywała: "i co pan odpowiada?".

Odpowiedź zaskoczyła. Szczególnie jej końcówka, którą czytać można jako swoisty apel do Zandberga, by ten... nie krytykował Donalda Tuska.

Ja kręcę, wie pani, też potrafię, nie tylko politycy, ale sam nie mam dobrej odpowiedzi, ponieważ prawdę powiedziawszy - programowo to oni się naprawdę niewiele różnią. To, co ich różni, to jest no niestety pan Adrian Zandberg. Na właściwie dowolne pytanie, jakie mu się zadaje, w drugim czy trzecim zdaniu, atakuje Tuska. To czasami tak prosiłbym, żeby może zapanował nad tym, bo to staje się nudne. 

– brzmiała wypowiedź.

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl, x.com

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane