Wskutek pożarze jednego z pomieszczeń domu jednorodzinnego, do którego doszło w dziś przed południem w Bielsku-Białej, zginał 86-letni mężczyzna. Ogień został już ugaszony.
O pożarze służby zostały poinformowane po godzinie 9:30. Gdy strażacy dotarli na miejsce, ogień obejmował jedno z pomieszczeń budynku. W jego wnętrzu na łóżku przebywał senior - poinformowała rzeczniczka bielskiej straży pożarnej mł. bryg. Patrycja Pokrzywa.
Strażacy weszli do budynku i wynieśli 86-latka. Mężczyzna nie oddychał. Pomimo reanimacji nie udało się go uratować. W domu przebywał także 14-latek, któremu udało się wyjść z płonącego domu przed przyjazdem ratowników. Nastolatek został zbadany, nie wymagał hospitalizacji.
W akcji, która zakończyła się przed godziną 11, uczestniczyło pięć zastępów straży pożarnej. Teraz policja ustala przyczynę pożaru.