Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Zacznie się już w lutym. Ponad 200 tysięcy Polaków otrzyma list z wezwaniem

Prawie ćwierć miliona osób już za kilka dni może znaleźć w skrzynkach pocztowych oficjalną korespondencję. Rusza obowiązkowa kwalifikacja wojskowa. Jeśli nie przyjdziesz, grożą Ci surowe kary.

Autor: arma

Za cztery dni ruszy kwalifikacja wojskowa. Zacznie się 3 lutego 2025 roku. Potrwa do 30 kwietnia. W tym roku podlega jej ponad 230 tysięcy kobiet i mężczyzn. Specjalnie do tego powołane komisje lekarskie sprawdzą, czy kwalifikują się one do służby wojskowej.

Nie przyjdziesz? Może Cię doprowadzić policja

Obowiązkowi stawienia się przed komisją tym razem podlegają osoby urodzone w 2006 roku oraz te, które z różnych przyczyn nie mają do tej pory określonej kategorii zdolności do służby wojskowej.

Należy pamiętać, że stawiennictwo jest obowiązkowe! Mówi o tym ustawa o obronie ojczyzny. Za nieuzasadnioną nieobecność na komisji grożą bardzo wysokie kary, a nawet możliwość doprowadzenia przez policję. Grzywnę nakładają władze samorządowe: wójt, burmistrz lub prezydent. 

Jeżeli z przyczyn uzasadnionych osoba nie może się stawić w wyznaczonym dla niej dniu, musi o tym powiadomić te władze, wówczas zostanie wyznaczony inny termin.

Jak przebiega kwalifikacja wojskowa?

Członkowie komisji lekarskiej badają stan fizyczny i psychiczny kandydata do służby wojskowej, a następnie przyznają odpowiednią kategorię wojskową: A, B, D lub E. Co one oznaczają:

  • A - zdolny do czynnej służby wojskowej
  • B - czasowo niezdolny do czynnej służby wojskowej  (rok lub dwa lata)
  • D - niezdolny do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju
  • E - trwale i całkowicie niezdolny do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju oraz w czasie ogłoszenie mobilizacji podczas wojny.

Pojawienie się na komisji wojskowej jest obowiązkowe, ale nie oznacza natychmiastowego poboru do wojska. 

Autor: arma

Źródło: niezalezna.pl