Gazeta Polska: Metoda na reset. O odpowiedzialności w sprawie Odry Czytaj więcej!

Powrót Tuska nie zmienił rozłożenia sił na scenie politycznej. Na czele stawki nadal PiS. KO daleko w tyle

PiS wraz ze swym obecnym koalicjantem, Solidarną Polską cieszy się poparciem 34 proc. badanych, Koalicja Obywatelska - 18 proc., a Polska 2050 Szymona Hołowni - 11 proc. - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Po 5 proc. ankietowanych deklaruje głosowanie na Konfederację i Lewicę.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska

Według CBOS, gdyby wybory parlamentarne odbywały się w sierpniu, chciałoby w nich wziąć udział trzy czwarte uprawnionych do głosowania (75 proc.) – tyle samo, ile w lipcu i o 1 pkt proc. więcej niż w czerwcu. Kolejne 12 proc. respondentów, nieznacznie (o 1 pkt proc.) mniej niż w poprzednim miesiącu, waha się, czy wziąć udział w wyborach do Sejmu i Senatu. Zbliżony odsetek (13 proc., o 1 pkt proc. więcej niż w lipcu) z góry odrzuca udział w tym głosowaniu, gdyby odbywało się ono już teraz.

CBOS podkreśla, że mimo zmian w strukturze partyjnej rządzącej koalicji, Prawo i Sprawiedliwość wraz ze swoim obecnym koalicjantem (Solidarną Polską) nadal pozostaje ugrupowaniem mającym zdecydowanie najwięcej zwolenników. Na PiS wraz z SP chce głosować nieco ponad jedna trzecia osób zapowiadających swój pewny udział w wyborach (34 proc.). W porównaniu z lipcem rządząca koalicja minimalnie straciła na poparciu (spadek o 2 pkt proc.).

Na drugim miejscu plasuje się Koalicja Obywatelska popierana przez niespełna jedną piątą zdeklarowanych uczestników wyborów (18 proc.). W porównaniu z pierwszym miesiącem wakacji KO minimalnie zyskała zwolenników (wzrost o 2 pkt proc.). Sierpniowy wynik tej formacji jest - według CBOS - najlepszy w tym roku.

Na trzecim miejscu znalazła się Polska 2050 Szymona Hołowni, którą popiera co dziewiąty zdeklarowany wyborca (11 proc.). Ugrupowanie Szymona Hołowni odnotowało w sierpniu spadek liczby zwolenników (o 2 pkt proc.) – to z kolei, jak zaznacza CBOS, najniższy wynik tej partii od października 2020 r., a więc niemal od momentu powstania.

Na granicy wyborczego progu znalazły się Konfederacja oraz Lewica, każda popierana przez 5 proc. zdeklarowanych uczestników wyborów. Oba ugrupowania mają tyle samo sympatyków, ile w ubiegłym miesiącu.

Gdyby wybory odbywały się w sierpniu, do parlamentu nie udałoby się wprowadzić swoich przedstawicieli PSL-Koalicji Polskiej mającej, tak jak w lipcu, 3 proc. zwolenników.

Podobnie jak w ubiegłym miesiącu, blisko co piąty Polak deklarujący chęć wzięcia udziału w wyborach do parlamentu nie jest zdecydowany, na kogo miałby zagłosować (18 proc.).

5 proc. wyborców (o 2 pkt proc. więcej niż w lipcu) z jakichś względów nie chciało ujawnić swoich opinii. W sumie zatem - jak zauważa CBOS - preferencje prawie jednej czwartej potencjalnych uczestników wyborów pozostają nieznane. W stosunku do lipca wszystkie odnotowane w tym miesiącu zmiany są nieistotne statystycznie.

Badanie CBOS pt. "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI) lub samodzielne wypełnienie ankiety internetowej, do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS.

We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano od 16 do 26 sierpnia 2021 r. na próbie liczącej 1167 osób (w tym: 62,4 proc. metodą CAPI, 23,5 proc. – CATI i 14,1 proc. – CAWI).

CBOS realizuje badania statutowe w ramach opisanej wyżej procedury od maja 2020 roku, w każdym przypadku podając proporcję wywiadów bezpośrednich, telefonicznych i internetowych.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

Magdalena Żuraw
Wczytuję ocenę...