Donald Tusk w sierpniu 2023 r. miał otwarte spotkanie w śląskim Ustroniu. W czasie jego trwania, jedno z pytań zadał stojący w pierwszym rzędzie postawny mężczyzna. Przedstawił się jako Michał Dąbrowski. W maju 2024 r. został nowym prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu.
4 sierpnia 2023 r. W Ustroniu (woj. śląskie) odbywa się spotkanie z liderem PO, Donaldem Tuskiem. Oprócz szefa partii, są tam politycy, którzy kilka miesięcy później obejmą ministerstwa w jego gabinecie - m.in. Barbara Nowacka czy Adam Szłapka.
Wśród widowni, w pierwszym rzędzie, stoi postawny mężczyzna ubrany w ciemną podkoszulkę, z obowiązkowym "serduszkiem" na piersi. Pada hasło "ostatnie dwa pytania" i pierwsze z nich zadaje właśnie on.
- Mam na imię Michał Dąbrowski. Jestem tutaj z całą rodziną, byliśmy również na marszu w Warszawie. Częściowo już pan odpowiedział na to, co najbardziej nas nurtuje, ponieważ my mamy dwuletnią córeczkę i nie mówi się w Polsce o rzeczy moim zdaniem jako podstawowej, to znaczy, krótko mówiąc, jak my jesteśmy jako kraj zadłużeni. Gigantyczne pieniądze przepływają poza budżetem państwem. Ona ma teraz dwa latka, gdybyśmy dzisiaj zaczęli spłacać te długi, o których się nie mówi, to ona będzie miała 62 latka, jak skończymy je spłacać. Pytanie jest teraz takie, czy jest na to pomysł, czy możemy żyć w normalnym kraju, w którym nie będziemy kombinowali, kiedy zmieni się jakie prawo, kiedy jaki podatek znowu wzrośnie i zamiast szukać innych, lepszych miejsc do życia, po prostu żyć tutaj normalnie i się cieszyć - powiedział. Zebrani nagrodzili go oklaskami.
- Przepraszam, że się uśmiechałem, gdy pan mówił o smutnych rzeczach, ale patrzyłem akurat na córeczkę, i jest piękna i nie sposób się nie uśmiechnąć. Jakbym moją najmłodszą wnuczkę widział. I dziękuję, że też ma nasze serduszko, i pan też
- odparł w pierwszych słowach Tusk. I znów owacje.
Komuś umknęło, kim jest nowy prezes @AgencjaRozwoju Michał Dąbrowski? Spokojnie! To przypadkowy, zatroskany obywatel z wiecu @donaldtusk! Wygląda na to, że wystarczy zabrać głos w odpowiednim miejscu o właściwej porze. Kto wie, może następny prezes będzie losowany z publiczności? pic.twitter.com/8vFRbgivbG
— Mariusz Rusiecki (@MariuszRusiecki) September 20, 2024
Tusk przekonywał, że "poradzi sobie z takim długiem".
Gdy będzie premierem, resort finansów przygotuje budżet na 2025 r. z rekordowym deficytem sięgającym blisko 290 mld zł i relacją długu do PKB na poziomie 59,8 proc.
W kwietniu 2024 r. zarząd Agencji Rozwoju Przemysłu zostaje odwołany, a wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej zostaje p.o. prezesa zarządu. Został nim Michał Dąbrowski. W maju 2024 r. zostanie już pełnoprawnym prezesem ARP.
"Ekonomista, menadżer posiadający wieloletnie doświadczenie zawodowe w zarządzaniu wielomiliardowymi projektami w środowisku międzynarodowym i krajowym, specjalizujący się w optymalizacji wyniku i restrukturyzacji spółek. Absolwent Studiów Menadżerskich – MBA EY na Akademii WSB w Dąbrowie Górniczej" - czytamy w jego biogramie na stronie ARP.
"Członek Rad Nadzorczych spółek Skarbu Państwa" - czytamy w innym zdaniu. W przeszłości pracował m.in. w Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (obecnie PAIH), JSW oraz Agencji Rozwoju Inwestycji.
"Od lat związany z Regionalną Izbą Gospodarczą w Katowicach, gdzie pełnił funkcję Wiceprezesa zarządu odpowiadającego za rozwój projektów strategicznych i new business w obszarze rozwoju Śląska".
12 września Dąbrowski przekazał, że "ARP złożyła 14 wniosków do prokuratury, które dotyczą poszczególnych członków zarządu agencji". Na te słowa zareagowali byli członkowie zarządu ARP.
Podkreślili, że zaprzeczają "wszelkim zarzutom" i traktują "powtarzane od miesięcy zapowiedzi Prezesa Dąbrowskiego o złożeniu zawiadomień do prokuratury, a także ostatnią ponowną zapowiedź w tej sprawie, jako pretekst do nieudzielenia absolutorium, a przede wszystkim jako realizację politycznej zemsty nowej władzy w Polsce".
"Nie ma to nic wspólnego z merytoryczną oceną pracy każdego z członków zarządu ARP"
- dodali.
"Gazeta Polska", piórem Piotra Nisztora, informowała w lipcu 2024 r., że "stanowiska w państwowej Agencji Rozwoju Przemysłu znalazły osoby związane z Regionalną Izbą Gospodarczą w Katowicach".
"Z ustaleń „GP” wynika, że Agencja pod kierownictwem Dąbrowskiego zaczęła nie tylko zatrudniać osoby powiązane z tą śląską organizacją, ale także zacieśniać z nią współpracę. Prezesem Fundacji ARP został prawnik Maciej Miąsko. Prywatnie mąż Marleny Miąsko, wiceprezes i Zastępcy Dyrektora Generalnego RIG w Katowicach. 10 lipca br. została wpisana do KRS jako członek Rady Nadzorczej należącej do ARP spółki Aranda. Z kolei 20 czerwca 2024 roku na stronie internetowej ARP ukazała się informacja o spotkaniu menedżerów Agencji z Jerzym Buzkiem, byłym premierem. Jednym z uczestników był Tomasz Zjawiony, podpisany w komunikacie jako dyrektor Zarządzający ds. Bezpieczeństwa ARP. To prezes katowickiej RIG. To właśnie Zjawiony 16 maja, trzy dni po objęciu przez Dąbrowskiego fotela prezesa ARP, jako przedstawiciel Izby podpisał z Agencją list intencyjny. Z oficjalnej informacji ARP wynika, że dokument „zakłada przede wszystkim nowy rozdział finansowania przez ARP małych i średnich przedsiębiorstw, wsparcie procesów inwestycyjnych, sytuacji finansowej firm, a także działań na rzecz transformacji energetycznej”"
- pisał Nisztor.