Do wyborów parlamentarnych w Polsce został rok, jednak kampania, jaką uprawia opozycja na czele z Donaldem Tuskiem trwa już znacznie dłużej. Wczoraj, szef Platformy Obywatelskiej opublikował w mediach społecznościowych film, gdzie usiłował przekonać, w jak złej kondycji jest dziś Polska i Polacy, a to wszystko przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Tak szybkiej i dosadnej reakcji ze strony rządzących raczej się nie spodziewał...
Donald Tusk już niejednokrotnie usiłował pokazać, jak fatalnie Polską rządzi obecna władza. W nagraniu, które udostępnił w sieci, "punktuje" Prawo i Sprawiedliwość. Poruszył tematy, które od miesięcy nie schodzą mu z ust - inflację, warunki prowadzenia biznesu, ranking skuteczności rządzenia w zakresie np. administracji, kwestię mediów, prawa mniejszości czy kwestie demograficzne. Wszystko podsumował słowami "za co się nie wezmą - prowadzą nas na skraj katastrofy".
Ciekawym jest, iż na nagraniu - w tle - widnieją flagi. Zarówno ta granatowa z żółtymi gwiazdkami, flaga Unii Europejskiej, jak i biało-czerwona flaga Polski. Tusk widocznie stawia sprawy europejskie nad polskimi, bo to właśnie ta europejska jest jako pierwsza. Takie spostrzeżenie mają internauci.
Na nagranie, które pojawiło się w internecie wczoraj wieczorem, dziś rano odpowiedział rzecznik rządu - Piotr Müller. W takiej samej formie. Na jego filmie kolejność flag jest odwrócona - polska jest jako pierwsza. Być może jest to tylko szczegół, jednak taki, który od razu rzuca się w oczy.
Ważniejsza jednak jest treść, którą Müller zawarł w odpowiedzi na atak Tuska.
"Panie Donaldzie, pan ostatnio dużo o liczbach mówił, ale o kilku pan najwyraźniej zapomniał, więc szybko je przypomnimy"
- zaczyna.
"Minimalne wynagrodzenie, gdy był pan premierem, 1680 zł, a w przyszłym roku 3600"
- wymienił.
"Minimalna emerytura - 844 złote, gdy był pan premierem, 1588 w przyszłym roku, a do tego 13. i 14. emerytura"
- wyliczał dalej.
"Pan był premierem polskiego bezrobocia" - zarzucił Tuskowi rzecznik rządu, przypominając, że w czasach rządów jego ugrupowania, bezrobocie wynosiło 11,4 proc. "Teraz jest to 5,1 proc." - podkreślił.
Dalej pojawiła się kwestia podatku PIT.
"Podatek od osób fizycznych - 18 procent, gdy był pan premierem. My obniżyliśmy go do 12 procent"
- zaznaczył.
W prześmiewczym tonie, rzecznik rządu zwrócił się do Tuska słowami:
"Panie Donaldzie, za to w innej kategorii pan był faktycznie rekordzistą. Była to luka VAT, uciekające pieniądze podatników - 25 procent luki VAT, teraz - 4,3 procenta".
"Można powiedzieć, panie Donaldzie, że gdy był pan premierem wszystko było trochę na opak - dwa razy wyższe bezrobocie, dwa razy niższe pensje"
- ocenił.
Piotr Müller odniósł się też do kwestii inflacji.
"Pan mówi o tym, że jest wysoka inflacja, że jest kryzys energetyczny - ma pan rację, ale zna pan autora tego kryzysu, pan się z nim spotykał"
- skwitował Müller, a na nagraniu pokazano wspólne zdjęcie Tuska z prezydentem Rosji - Władimirem Putinem.
Panie @donaldtusk, o czymś Pan zapomniał... pic.twitter.com/w0uPxkhqA9
— Piotr Müller (@PiotrMuller) November 9, 2022