- To jest zderzenie z dzikiej hordy wschodniej, pędzących Mongołów, którzy wykorzystują pod każdym względem każdą żyjącą istotę, zagarniając wszelkie dobra, przedstawiające jakąś wartość. Mogą to być koraliki, ale i może się trafić złoty łańcuszek. Służby specjalne ochraniając tę hordę zajmują się wszystkim, oprócz tego, czym powinny się zajmować. Jeśli pojawia się w tych służbach ktoś, kto działa w tak, jak powinien działać pracując w nich, staje się zagrożeniem dla hordy i musi mu ona dać nauczkę – tak o przyczynach starcia Donalda Tuska z Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem mówi Jędrzej „Kodym” Kodymowski z zespołu Apteka. Dziś o 22.00 będzie on gościem Piotra Lisiewicza w programie „Wywiad z chuliganem” w Telewizji Republika.
W rozmowie muzyk porównał Tuska do kolumbijskiego mafiosa.
- Pablo Escobar zasiadał przecież w parlamencie. Tylko kłopoty zaczęły się przez to, że zostały upublicznione zdjęcia, zresztą bardzo ładne, gdzie ładnie się uśmiecha, z komisariatu, z tym numerem policyjnym. To była Kolumbia, kraj trzeciego świata, gdzie szaleje świat przestępczy. Tymczasem u nas nie przeszkadzają nawet zdjęcia z kimś z wrogich służb specjalnych, które w stu procentach działają na niekorzyść naszego kraju i infiltrują go, pokazał to serial „Reset”. Że działy się u nas rzeczy, które w cywilizowanym kraju są niewyobrażalne. Odpowiedzią było nie zwracanie na to uwagi i szyderczy uśmiech.
Jędrzej Kodymowski był autorem muzyki do serialu „Reset”, a także filmu „Naszość – tylko dla nienormalnych”.
Obecnie Apteka nagrywa nową płytę we współpracy z Radiem Poznań.
Cała rozmowa z muzykiem ukaże się dziś w o 22.00 w programie Piotra Lisiewicza „Wywiad z chuliganem” w Telewizji Republika.