wojna na Ukrainie
Obrady ukraińskiego parlamentu odwołane. Rosną obawy przed atakiem rakietowym na Kijów
Odwołanie posiedzenia Rady Najwyższej i praca zdalna w dzielnicy rządowej Kijowa - to efekt poważnego zagrożenia atakiem rakietowym na stolicę Ukrainy. Rosjanie uderzyli minionej doby na miasto Dniepr przy użyciu międzykontynentalnego pocisku mogącego przenosić ładunki jądrowe.
Po rozmowie Scholz-Putin pisał o zadowoleniu. Po dwóch dniach Tusk... zmienił zdanie!
Nikt nie powstrzyma Putina telefonami - oznajmił na platformie x.com Donald Tusk. Premier odniósł się w ten sposób do zmasowanego ataku Rosji na Ukrainę, do którego doszło minionej nocy. Szef polskiego rządu napisał, że "dyplomacja telefoniczna" nie jest wystarczająca. Tyle że ostatnio jak to Scholz dzwonił do Putina, to sypał pochlebstwami.
Co z rosyjskimi rakietami lecącymi w kierunku Polski? Ta prośba jest "konieczna i pilna"
Przewodniczący działającej przy Kongresie USA Komisji Helsińskiej wezwali prezydenta Joego Bidena, by pozwolił Polsce na strącanie rosyjskich rakiet lecących w stronę Polski nad Ukrainą. - Prośba Polski o przechwytywanie i neutralizowanie rakiet nad Ukrainą jest zarówno konieczna, jak i pilna jako mechanizm wsparcia dla Ukrainy i zabezpieczenie linii frontu granic NATO - zaznaczyli.