Robert Bąkiewicz
Polowanie na Bąkiewicza. UJAWNIAMY: niepokorni prokuratorzy odwołani, nowy broni... dobrego imienia Niemców
W przypadku Roberta Bąkiewicza stalinowska maksyma “dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie” wydaje się wciąż aktualną. Prokuratorzy, którzy dystansowali się od stawiania liderowi Ruchu Obrony Granic dętych zarzutów, zostali po cichu odwołani bez podania przyczyny lub odsunięci od sprawy. Kolejny referent ściągnięty z rejonu skupił się na obronie dobrego imienia sędziów, prokuratorów, polityków oraz dziennikarzy. Uznał też, że wypowiedzi Bąkiewicza wzbudzały “silną niechęć” do migrantów i... Niemców. Portal Niezalezna.pl dotarł do treści postanowienia o przedstawieniu Bąkiewiczowi kolejnych zarzutów.
Prokurator sporządza zarzuty dla Bąkiewicza. Naciski Korneluka i Żurka
Prokurator z Gorzowa Wielkopolskiego, który chciał się wyłączyć ze sprawy Robert Bąkiewicza z Ruchu Obrony Granic, po decyzji Prokuratora Krajowego i Prokuratury Regionalnej, rozpoczął w czwartek sporządzanie postanowienia o postawienie zarzutów – dowiedział się portal Niezależna.pl.